Radio RMF FM poinformowało o czynnościach policji z Gliwic, którzy wyjaśniają niebezpieczne zdarzenie do jakiego doszło nad ranem na autostradzie A4. Bus, którym wracali z meczu kibice, został zatrzymany i napadnięty.
Jak informuje RMF FM, do ataku doszło ok. godz. 3:00 nad ranem. Niewielkim busem podróżowali kibice, którzy najprawdopodobniej wracali z meczu, który był rozgrywany w Lubinie.
Atak na autostradzie
W pewnym momencie doszło do napadu. Dwa auta zajechały drogę busowi, którego kierowca musiał zatrzymać pojazd. Z samochodów wysiedli zamaskowani napastnicy, którzy zaczęli uderzać w karoserię busa. Oberwali również lusterka. Po chwili napastnicy wrócili do auto i odjechali z miejsca zdarzenia.
Kibice „nie wiedzą”, kim są napastnicy
Jak usłyszał reporter RMF FM od jednego z policjantów, nikt nie został ranny. Kibice mieli powiedzieć policji, że nie wiedzą, kto ich napadł. Po pewnym czasie bus odjechał w kierunku Katowic.
Czytaj także: Koszalin. Napad na jubilera. Wjechali autem do galerii
Źródło: rmf24.pl
Fot.: Flickr/Piotr Drabik