Simon Amman to jeden z pierwszych skoczków, którzy pogratulowali Kamilowi Stochowi zwycięstwa na skoczni dużej podczas Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu. Teraz Szwajcar skomentował również triumf Polaka.
Gratulacje od Simona Ammana to piękny obrazek, jaki miał miejsce tuż po zakończeniu konkursu indywidualnego na skoczni dużej podczas Igrzysk Olimpijskich w południowokoreańskim Pjongczangu. Czterokrotny mistrz olimpijski z Salt Lake City i Vancouver pogratulował trzykrotnemu mistrzowi z Soczi i Pjongczangu.
Już po konkursie Simon Amman w jednym z wywiadów skomentował wspaniałe zwycięstwo Kamila Stocha. Szczególnie był pod wrażeniem tego, że Polak poradził sobie i z rolą faworyta, jaką miał od czasu zwycięstwa Turnieju Czterech Skoczni, ale też z pechem w konkursie na skoczni normalnej. – Kamil, po wygraniu w Turnieju Czterech Skoczni, musiał żyć z presją bycia faworytem. Na mniejszej skoczni zabrakło mu tak niewiele. Ale przez tydzień nie stracił chłodnej głowy ani wiary, uniósł ten ciężar. I oddał takie skoki, jakich było trzeba. Zastygł w powietrzu, wykorzystał całą energię z progu do jak najdalszego lotu – powiedział.
Szwajcar przyznał również, że cieszy się ze zwycięstwa Kamila. – Kamil to wariat. Sportowy wariat. Już był wielki. A teraz jeszcze urósł. Cieszę się jego szczęściem – dodał.