Portal wp.pl podaje, że trzy sklepy Biedronki w Białymstoku będą czynne całą dobę. Wśród pracowników firmy pojawiają się spekulacje, że podobne rozwiązane zostanie wprowadzone także w innych sklepach na terenie całego kraju.
Wp.pl podaje, że całodobowe Biedronki nie są niczym nowym. Taki sklep funkcjonuje już m.in. w Białej Podlaskiej na Lubelszczyźnie, jednak decyzja o nadaniu statusu całodobowego trzem białostockim sklepom tuż przed wejściem w życie obostrzeń związanych z zakazem handlu w niedzielę, budzi liczne skojarzenia.
O tym, że sklepy Biedronki w Białymstoku będą otwarte całą dobę zostali już poinformowani mieszkańcy. Internauci donoszą, że natknęli się na ulotki, na których podano nowe godziny otwarcia dyskontu. Dowiadujemy się z nich, iż sklepy będą czynne 24/h od poniedziałku do piątku. W tym czasie zaplanowane zostały dwie przerwy techniczne dla pracowników. Pierwsza między 23:30 a 0:15 i druga od 5:45 do 6:15. W sobotę zakupy klienci będą mogli zrobić do godziny 23, zaś w niedzielę od 9 do 20.
Czytaj także: Eksperci: Paczkomaty nie zrobią rewolucji w handlu. Branża ma przed sobą znacznie większe wyzwania
Wp.pl informuje, że w sieci pojawiły się komentarze pracowników dyskontu, którzy twierdzą, że całodobowych sklepów może być więcej. Co na to przedstawiciele firmy? Pracownicy biura prasowego Jeronimo Martnins, właściciela Biedronki, zaprzeczają, by całodobowe sklepy w Białymstoku były odpowiedzią na zakaz handlu w niedzielę.
Barbara Tokarz w rozmowie z wp.pl przyznaje, że chodzi o „specyfikę miasta”. Przedstawicielka firmy podkreśla, że chodzi przede wszystkim o przygraniczny charakter Białegostoku, co z kolei przekłada się na nietypowe pory, w których klienci odwiedzają sklepy. Dlatego, wzorem innych całodobowo otwartych obiektów handlowych, zdecydowaliśmy o wydłużeniu godzin trzech spośród kilkunastu działających w mieście sklepów Biedronki – mówi.
źródło: wp.pl
Fot. Wikimedia/Henryk Borawski