„Marzeniem naszego pokolenia było to, aby przywrócić sprawiedliwość na początku okresu transformacji. Jednak dopiero dziś staje się to możliwe” – powiedział premier Mateusz Morawiecki w kontekście przyjęcia przez rząd projektu tzw. „ustawy degradacyjnej”. Pomysł degradacji gen. Wojciecha Jaruzelskiego skrytykował na antenie TVN24 były prezydent Bronisław Komorowski.
Kancelaria premiera poinformowała, że 1 marca rząd przyjął projekt tzw. „ustawy degradacyjnej”. Przepisy pozwalają pozbawić stopnia wojskowego osób, które w imię ideologii komunistycznej kierowały armię przeciwko własnemu narodowi.
Projekt obejmie wszystkich członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (m.in. gen. Jaruzelskiego, gen. Kiszczaka). Poza tym zdegradowani zostaną żołnierze, którzy w latach 1943-1990 sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu. Kancelaria premiera w tym kontekście wskazuje osoby, które:
– pełniąc funkcje służbowe lub zajmując stanowiska dowódcze kierowali działaniami mającymi na celu zwalczanie polskiego podziemia niepodległościowego w latach 1943 – 1956 albo uczestnicząc w tym okresie w zwalczaniu polskiego podziemia niepodległościowego dokonywali drastycznych czynów;
– wydając rozkazy użycia broni palnej wobec ludności cywilnej;
– będąc sędzią lub prokuratorem w organach wojskowej służby sprawiedliwości lub w jednostkach podległych oskarżali albo wydawali wyroki wobec żołnierzy i osób cywilnych ze względu na działalność na rzecz niepodległości i suwerenności Polski;
– będąc w stopniach wojskowych generałów, pełniąc funkcje służbowe inicjowali lub dopuszczali się prześladowań żołnierzy ze względu na religię i pochodzenie.
Warto przy tym dodać, że projekt przewiduje, że degradacja będzie następować w drodze postanowienia szefa MON, natomiast w przypadku marszałka Polski, generałów i admirałów potrzebna będzie jeszcze zgoda prezydenta Andrzeja Dudy. Ustawa ma nie obejmować żołnierzy czynnych zawodowo.
Komorowski krytykuje
Na temat ustawy derogacyjnej wypowiedział się były prezydent Bronisław Komorowski. Jego zdaniem pomysł umożliwiający pozbawienie stopnia wojskowego, jest nie do zaakceptowania.
To jest w ogóle pomysł wydaje mi się z piekła rodem. On łamie pewną zasadę, że stopień generała jest przyznawany nie w nagrodę, nie jako premię, nie jako wyróżnienie honorowe, tylko jest efektem służby wojskowej – przekonywał w rozmowie na antenie TVN24 Komorowski. Karać po śmierci to jest niegodziwość – dodał.