W trakcie posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka doszło do nietypowej sytuacji. Posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz zarzuciła Bartoszowi Kownackiemu, że ten zachował się szowinistycznie i niegodnie, ponieważ do niej mrugnął.
W poniedziałek odbyło posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, podczas którego posłowie zajęli się sprawą kandydatur zgłoszonych do Krajowej Rady Sądownictwa. Posłowie PO i Nowoczesnej już na początku posiedzenia złożyli wnioski o odroczenie obrad m.in. do czasu przekazania posłom list poparcia dołączonych do zgłoszeń poszczególnych kandydatów oraz zawnioskowali o zaproszenie kandydatów do KRS na ewentualny kolejny termin posiedzenia, by była możliwość zadania im pytań.
„Panie ministrze, czy pan do mnie mrugnął?”
Oprócz merytorycznych sporów doszło również do zabawnej wymiany zdań, którą zainicjowała Kamila Gasiuk-Pihowicz. Posłanka w pewnym momencie przerwała swoją wypowiedź i zwróciła się do byłego wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego: Panie ministrze, czy pan mrugnął do mnie w tym momencie? To jest szowinistyczne i naprawdę absolutnie nielicujące z powagą komisji zachowanie! – powiedziała posłanka.
Do dyskusji włączył się przewodniczący komisji Stanisław Piotrowicz, który zwrócił się do Kownackiego: Panie ministrze, ja bardzo pana ministra proszę, żeby nie tylko nie mrugał, ale w ogóle nie patrzył w tę stronę.
Gasiuk-Pihowicz dodala również, że były wiceszef resortu obrony zachował się jak „spod budki z piwem”.
????????
Kamila Gasiuk – Pihowicz team .N??
– Panie Ministrze! Czy Pan mrugnął do mnie w tym momencie???? To jest szowinistyczne i naprawdę absolutnie nielicujące z powagą komisji zachowanie….???A mógł Pan Minister założyć ??️?????
Materiał #WTyleWizji pic.twitter.com/8iiDJ260MO— PikuśPOL ?? ? (@pikus_pol) 6 marca 2018
Źródło: Twitter.com, doRzeczy.pl