Jerzy Kędziora to były funkcjonariusz UB, który zajmował się torturami podczas przesłuchań w czasach PRL. W poniedziałek Sąd Rejonowy Warszawa Mokotów stwierdził winę komunisty i ukarał go za zbrodnie przeciwko ludzkości.
Funkcjonariusz UB znęcał się m.in. nad ppłk. Łukaszem Cieplińskim, mjr. Hieronimem „Zaporą” Dekutowskim, płk. Franciszkiem Niepokólczyckim i Józefem Rybickim.
[image src=”http://i40.tinypic.com/rro860.jpg” width=”250″ height=”196″ lightbox=”yes” frame=”dark” align=”left” float=”right”]Prokurator Instytutu Pamięci Narodowej domagał się czterech lat więzienia dla Kędziory. Sąd jednak orzekł wyrok dwóch lat pozbawienia wolności. Zmniejszony wymiar kary tłumaczył podeszłym wiekiem i stanem zdrowia komunisty. Jerzy Kędziora był oskarżony o znęcanie się nad Józefem Kwasiborskim, który należał do Stronnictwa Pracy. Za to właśnie został skazany przez wymiar sprawiedliwości.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
Kędziora otrzymał już jeden wyrok w 2012 roku. Dotyczył znęcania się psychicznie i fizycznie nad Wacławem Sikorskim i Władysławem Jedlińskim. Sąd stwierdził wtedy, że Ci członkowie organizacji niepodległościowych byli przez komunistę bici gumą i żelazem owiniętym w ręcznik. Dodatkowo funkcjonariusz UB przypalał im włosy, skuwał kajdankami na noc, zamykał w karcerze, zmuszał do robienia przysiadów, kpił, ubliżał, groził i przyciskał głowę do ściany. Wszystko to było powtarzane wielokrotnie podczas wielogodzinnych przesłuchań. Oprawca chciał zmusić Sikorskiego i Jedlińskiego do przyznania się do rzekomego szpiegostwa.
źródło: niezalezna.pl
fot. Krzyż w hołdzie pomordowanym żołnierzom NSZ przez Gestapo, NKWD i UB/Wikimedia Commons
fot. Hieronim Dekutowski wraz z oddziałem/Wikimedia Commons