Floyd Mayweather Jr. to jeden z najlepszych bokserów w historii. Z wynikiem 50-0 pobił rekord w swojej dyscyplinie i zakończył sportową karierę. Z pewnością zarobił w jej trakcie wystarczająco dużo, by spełniać wszystkie zachcianki. Czy jedną z nich będzie kupno klubu piłkarskiego?
Bokser nie przestaje zaskakiwać. W 2017 roku ogłosił zakończenie sportowej kariery. W ostatnim czasie poinformował natomiast, że chciałby rewanżu z Conorem McGregorem na zasadach MMA. Jeszcze bardziej zaskoczyły jednak jego słowa na temat kupna… klubu piłkarskiego.
Okazuje się, że Floyd Mayweather Jr. chciałby kupić Newcastle United. – Kocham Newcastle. Ludzie tam imprezują mocniej niż gdziekolwiek na świecie. Spotkałem też kilku piłkarzy – to dobre chłopaki. Jestem otwarty na wszelkie nowe perspektywy biznesowe i kocham sport, natomiast będę inwestował głową, nie sercem – powiedział.
Bokser zaznaczył, że chociaż piłka nożna nie jest jego dyscypliną, to wpływy ma wszędzie. – Chodzenie za głosem serca to najprostszy sposób, by stracić pieniądze. Jeśli dostanę jednak odpowiedni biznes plan, przyjrzą się temu moi ludzie i powiedzą, że mogę coś zarobić, to zainwestuję. Piłka nożna nie jest do końca „moja”, ale wpływy mam wszędzie – mówił.
Największe zaskoczenie wzbudziły jednak słowa o możliwości sprowadzenia do Newcastle Cristiano Ronaldo. – Cristiano Ronaldo jest moim kibicem i przyjacielem od lat, więc myślę, że byłbym w stanie go namówić, by zakończył karierę w Newcastle – powiedział Mayweather.
Czytaj także: Będzie kolejna próba zimowego zdobycia K2? Pojawił się nowy pomysł