Kamil Stoch wygrał ostatni konkurs Pucharu Świata w Planicy. Drugie miejsce zajął Stefan Kraft, a trzecie Daniel Andre Tande. Polak otrzymał w nagrodę 20 tys. franków szwajcarskich i… rower.
W pierwszej serii Kamil Stoch oddał skok z obniżonej belki i poleciał na najdłuższą odległość 245 metrów. Polak natychmiast uplasował się na pierwszej pozycji. Dało mu to przewagę czternastu punktów nad Norwegiem Danielem Andre Tadre, który skoczył 243,5 metry. Trzeci był Johansson, który wylądował 237 metrze.
W drugiej serii Stoch potwierdził swoją dominację. Nasz rodak oddał skok na odległość 234,5 metra i zwyciężył w finałowym turnieju. Został również triumfatorem cyklu Planica 7, składającym się z siedmiu skoków w ramach rozgrywanego w Słowenii turnieju kończącego jednocześnie sezon Pucharu Świata. Za zwycięstwo Stoch otrzymał 20 tys. franków szwajcarskich oraz dość nietypową nagrodę, czyli… rower.
Były wazony, jest ROWER! pic.twitter.com/mG6imVMvNZ
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 25 marca 2018
??#planica2018 #planica7 pic.twitter.com/Y5BHFrSxwK
— Daga (@daguuniaa) 25 marca 2018
Kamil #Stoch za triumf w turnieju Planica 7 otrzymuje 20 tysięcy franków szwajcarskich i Raw Air… Znaczy się, ROWER ;) #Planica #skijumpingfamily
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) 25 marca 2018
Polak liczył również na małą Kryształową Kulę, czyli nagrodę przyznawaną najlepszemu lotnikowi. Ta przypadła jednak Norwegowi Andreasowi Stjernenowi. Stoch zajął w tej klasyfikacji drugie miejsce, ex aequo z Robertem Johanssonem.
źródło: Twitter
Fot. Eurosport screen