Nie milkną komentarze po wczorajszym meczu reprezentacji Polski przeciwko drużynie z Korei Południowej. Były piłkarz Kadry Jan Ziober w rozmowie z Onetem dokonał wyjątkowo barwnego porównania, stwierdzając, że zespół pod wodzą Adama Nawałki to… „kurnik”.
Wczorajszy mecz biało-czerwonych przeciwko Korei Południowej to jeden z ostatnich testów przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w Rosji. Po dobrej pierwszej połowie, Polacy prowadzili pewnie 2:0. Druga część spotkania nie przebiegała jednak już tak dobrze. Koreańczycy pod koniec meczu odrobili straty i dopiero w doliczonym czasie gry Piotr Zieliński fantastyczną bramką zapewnił zwycięstwo Kadry.
W prasie sportowej zaroiło się od komentarzy po wczorajszym meczu. W rozmowie z Onetem Jacek Ziober, były reprezentant Polski stwierdził, że polska Kadra to… „kurnik”. (…) wracając do oceny całego meczu, uważam, że zrobiliśmy sobie w kadrze kurnik. – wypalił w trakcie rozmowy.
Dopytywany przez dziennikarza, postanowił wyjaśnić, co miał na myśli. Kurnik. Mamy jedenaście kur, które są dla nas najważniejsze, bo znoszą dla nas złote jaja. Problem jest z pozostałymi. – przyznał. Mamy co prawda zmienników, ale gdy wchodzą, zespół nie może tracić na jakości. Jeśli robimy trzy-cztery zmiany, nie może to obniżać poziomu. – tłumaczył.
Są kłopoty, głównie z chaosem, co pokazała druga połowa. Powtórzę – mamy jedenastu piłkarzy i oni sobie dają radę, a później, jak wchodzą zmiennicy, to widzimy na boisku chaos. Druga jedenastka musi wiedzieć, co ma grać. Każdy rezerwowy musi jeden do jednego zastąpić podstawowego zawodnika, tak jak to jest w najlepszych drużynach. To jest rola trenera, by każdy zmiennik wskakiwał do składu i nie czuł się gorszy od tego, którego zmienia. Masz zrobić to samo co tamten lub nawet lepiej. I my mamy takich graczy. Frankowski i Kurzawa grali bardzo dobrze, brakuje im tylko pewności siebie. – mówił dalej.
Cała rozmowa TUTAJ.
Źródło: sport.onet.pl
Fot.: Twitter/Łączy nas piłka