Często wydaje się, że batalie toczone przez niewielkie firmy przeciwko dużym sieciom nie mają większego sensu. Nieprawdziwość tej tezy udowodniła niewielka firma z województwa dolnośląskiego, która wstrzymała sprzedaż jednego z produktów.
Od jakiegoś czasu Biedronka coraz odważniej wkracza między innymi w branżę meblarską. Pojedyncze stoliki do kawy, jakie pojawiały się w sklepach jakiś czas temu, teraz zmieniły się już w całe kolekcje dostępne w wyjątkowo niskich cenach. Kwestią czasu było to, aż jeden z przedmiotów stanie się uderzająco podobny do swojego oryginalnego i zwykle droższego odpowiednika.
Tak było w przypadku toaletki z charakterystycznym schowkiem. Mebel sprzedawany pod marką Smukee jest uderzająco podobny do toaletki sprzedawanej przez firmę Ragaba/Mega Sp. z o.o. Niewielka firma z województwa dolnośląskiego postanowiła „wypowiedzieć wojnę” sieci, ponieważ jej zdaniem produkty są zbyt podobne. – Nie dość, że ma identyczny wymiar, bardzo charakterystyczny kształt nóg, a wykorzystanie tak małej klapki z lusterkiem i minischowka nie występuje w innych produktach na rynku – mówiła w rozmowie z Wirtualną Polską przedstawicielka firmy, Justyna Bielawska.
Dodatkowo toaletka firmy Ragaba kosztuje około 450 złotych, zaś sprzedawana w Biedronce toaletka marki Smukee miała być sprzedawana za 149 złotych. Wygląda na to, że firma odniosła sukces, ponieważ Biedronka nie wprowadziła do sprzedaży toaletki.
Czytaj także: W poniedziałek start kosmicznej misji z polskim udziałem