Niedawny mecz Ligi Mistrzów rozegrany pomiędzy Realem Madryt i Juventusem Turyn wciąż odbija się szerokim echem. Na konferencji prasowej przed kolejnym meczem ligowym wciąż odnosił się do tamtego spotkania trener Królewskich Zinedine Zidane.
Przypomnijmy, podczas ostatniego spotkania pomiędzy Realem a Juventusem sensacja wisiała na włosku. Graczom Starej Damy udało się odrobić wielkie straty z pierwszego spotkania z Królewskimi. Choć wszystko wskazywało, że zwycięzca zostanie wyłoniony w dogrywce lub w konkursie rzutów karnych, to jednak w ostatniej minucie sędzia podyktował jedenastkę dla Realu, którą bezwzględnie wykorzystał Cristiano Ronaldo.
Decyzja sędziego wywołała wściekłość nie tylko piłkarzy Juventusu (Buffon otrzymał nawet czerwoną kartkę), ale również włoskich mediów. Dużo pisano o tym, że powinna wygrać drużyna z Włoch, a zwycięstwo zostało im ukradzione przez Real i sędziego.
Do sprawy odniósł się trener Realu Zinedine Zidane podczas konferencji przed niedzielnym meczem La Liga z Malagą. Dawny gwiazdor nie krył oburzenia. Jestem oburzony takimi stwierdzeniami. Każdy może mieć swoje zdanie, ale takie opinie są po prostu złe. Przyzwyczaiłem się, że nasze zwycięstwa i sukcesy bolą wielu ludzi. Robimy jednak swoje, a ja zawsze będę bronił moich piłkarzy. Zasłużyli na awans do półfinału – ocenił.
Czytaj także: Ten gol przejdzie do historii piłki nożnej! Cristiano Ronaldo strzela przewrotką wzbijając się na ponad dwa metry! [WIDEO]
W półfinale podopieczni Zidane’a zmierzą się z Bayernem Monachium.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot.: wikimedia/Hadi Abyar