Widzowie Polsat Sport, którzy zasiedli przed telewizorami, by obejrzeć dzisiejszy odcinek programu „Cafe Futbol”, mogli się poczuć zaskoczeni. W pewnym momencie stały ekspert „Cafe”, były piłkarz Tomasz Hajto, nagle opuścił studio.
Do nietypowego zdarzenia doszło w momencie, gdy głos zabrał dziennikarz Roman Kołtoń. Wówczas Hajto, po którego wyrazie twarzy widać było, iż nie czuje się najlepiej, nagle wstał ze swojego fotela i pospiesznie wyszedł ze studia.
Czytaj także: Wpadka podczas Cafe Futbol. Mateusz Borek zbyt wcześnie wpuszczony na antenę. \"Jedziemy ku**a\" [WIDEO]
— Paweł Wątorski (@pawel2322) 22 kwietnia 2018
— Adam Robak (@adrob92) 22 kwietnia 2018
Hajto nie powrócił do studia. Nie wiadomo, co stało się byłemu reprezentantowi Polski, ale internet aż kipi od komentarzy.
Hajto nie wróci, fotel zabrali#cafefutbol
— Sympatyczny Żabol (@sirtimon90) 22 kwietnia 2018
Co się stało z Tomaszem Hajto? #cafefutbol
— Łukasz Rudnicki SPECTRUM Ubezpieczenia (@RudnickiLukasz) 22 kwietnia 2018
W Cafe naprawdę mają rękę do prawdziwych ekspertów. Kowalczyk, Hajto, następny w kolejce już chyba tylko Gascoigne.
— Piotrek (@twojprzyjaciell) 22 kwietnia 2018
Hajto na pierwszym w trendach za 3…2…1
— Sycylia ?? (@sycylia6_) 22 kwietnia 2018
Hajto przed południem w niedzielę wygląda jak 50% narodu, a ludzie sensację kręcą.
— Patryk Machaj (@ElvisPM87) 22 kwietnia 2018
Z Tomka Hajty wyszedł Tomek Hajto, a ludzie i tak zdziwieni
— Filip Paszko (@smootnyclown) 22 kwietnia 2018
Serwis laczynaspasja.pl podaje, że Bożydar Iwanow, prowadzący program, tłumaczył nagłe wyjście Hajty ze studia „problemami rodzinnymi”.
Oprócz Hajty i Kołtonia w studiu Polsat Sport byli także: prowadzący, wspomniany Bożydar Iwanow oraz inny gość, były gracz m.in. Legii Warszawa i reprezentacji Polski, Sylwester Czereszewski. Po ewakuacji byłego defensora Schalke 04 Gelsenkirchen, to właśnie na barkach tego ostatniego oraz Kołtonia spoczęła odpowiedzialność za „dowiezienie” programu do końca.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Cafe Futbol screen