Wczorajszy półfinał Ligi Europy pomiędzy Atletico Madryt a Arsenalem Londyn zakończył się zwycięstwem ekipy z Hiszpanii i jej awansem do finału rozgrywek. Podczas meczu poważnej kontuzji doznał obrońca „Kanonierów”, Laurent Koscielny.
Piłkarz doznał kontuzji na samym początku spotkania. Na zapisie wideo widzimy, iż Koscielny upada na murawę bez żadnego kontaktu z zawodnikiem Atletico Madryt. Piłkarz źle postawił nogę,w wyniku czego doszło do poważnego skręcenia. Gdy Francuz leżał na murawie, z całej siły uderzył w ziemię. Zapewne miał już świadomość, iż kontuzja, która mu się przytrafiła eliminuje go nie tylko z walki o Ligę Europy, ale i o Mistrzostwo Świata.
Koscielny goes down with an apparent ankle injury, Arsenal forced to use sub early #ATLvAFC #AtletiArsenal #UEL #AFC pic.twitter.com/F9lKdpsIyp
— Jonah Takalua (@Destaquito2) 3 maja 2018
Okazuje się bowiem, że Koscielny zerwał ścięgno Achillesa i czeka go aż sześć miesięcy przerwy w grze.
Confirmed torn Achilles for #Koscielny. 6 months expected recovery time…poor guy
— Jake Humphrey (@mrjakehumphrey) 3 maja 2018
Piłkarz został zniesiony z boiska na noszach. Twarz miał schowaną w dłoniach. Nie mógł znieść tego, że koło nosa przejdzie mu najważniejsza piłkarska impreza na świecie. Francuz z głowy ma także końcówkę sezonu w Premier League.
Za Koscielnego na murawie pojawił się Anglik, Callum Chambers.
Atletico pokonało Arsenal 1-0 po golu Diego Costy. Hiszpanie w finale zmierzą się z francuskim Olympique Marsylia.
źródło: Twitter, wMeritum.pl