Członkowie zespołu „Jeden Osiem L” z Płocka, twórcy głośnego hitu „Jak Zapomnieć”, byli gośćmi Wojciecha Jagielskiego w jego autorskim programie na antenie Superstacji. Muzycy opowiedzieli o nagonce, która rozpętała się po tym, gdy wspomniany utwór zaczął podbijać listy przebojów.
Gośćmi Jagielskiego byli Łukasz Wółkiewicz (raper) oraz Chriss Toffson (producent), którzy dziś tworzą zespół (w przeszłości w jego skład wchodzili jeszcze: „Gmura”, Marcin „Siwy” Siwek i Jacek „Paczkoś” Paczkowski). Podczas rozmowy opowiedzieli o wydarzeniach z 2003 roku, gdy zadebiutował ich singiel pt. „Jak Zapomnieć”. Utwór szybko podbił listy przebojów, ale okazał się także źródłem hejtu ze strony kolegów z branży rapowej oraz niektórych słuchaczy. Członkowie zespołu zostali wówczas okrzyknięci prekursorami nurtu określanego pogardliwie „hiphopolo”, który był synonimem komercjalizacji i spłycenia przekazu muzyki rap.
„Dopóki ten singiel nie odniósł sukcesu to było naprawdę świetnie. Potem było trochę gorzej. Zrobiła się nagonka, ale rzesza ludzi nadal doceniała naszą pracę dlatego my robiliśmy swoje. Gdzieś to nas obciążało psychicznie, bo byliśmy młodzi, nieprzygotowani zupełnie na to, że pójdzie to w takim kierunku i tak szeroko. Dlatego gdzieś tam momentami było nam przykro” – mówił Wółkiewicz.
„Ludziom się podobało, to ludziom z branży się nie podobało” – dodał Toffson.
Wółkiewicz odniósł się również do zarzutów, które w tamtym czasie formułowane były pod adresem grupy. Inni raperzy zarzucali im, że tak naprawdę „nie czują” tej muzyki, a ich płyta „Wideoteka”, która rozeszła się w blisko 60 tysięcznym nakładzie, została wydana jedynie po to, by zarobić na nastolatkach. „Myślę, że gdyby w tym wszystkim chodziło nam o zarabianie pieniędzy, to byśmy je zarobili i kilka sezonów byli na mega topie dzięki temu co oni wymyślali” – powiedział Wółkiewicz.
„My w pewnym momencie wpadliśmy w pułapkę udowadniania wszystkim, że jednak jesteśmy prawdziwymi raperami” – dodał Toffson.
„Jeden Osiem L” nadal działa
Zespół „Jeden Osiem L” nadal działa na rynku muzycznym. Funkcjonuje jednak w okrojonym składzie. Tworzą go wspomniani Wółkiewicz i Toffson. Serwis glamrap.pl podaje, że panowie regularnie grają koncerty, a na początku roku ukazał się ich nowy singiel pt. „Zanim wszystko stracę”.
Dziś ekipie z Płocka daleko jednak do popularności, którą cieszyła się w latach dwutysięcznych.
źródło: glamrap.pl, Superstacja, wMeritum.pl
Fot. YouTube/JedenOsiemL