Zrobię wszystko, żeby liderem opozycji jak najszybciej był Jarosław Kaczyński. To mój cel. Uznaję to za stan przejściowy to, co dzieje się teraz – powiedział Grzegorz Schetyna. Szef PO był gościem Roberta Mazurka w Porannej rozmowie RMF FM.
Zdaniem wielu obserwatorów sceny politycznej to Grzegorz Schetyna pełni obecnie rolę nieformalnego lidera opozycji w Polsce. Jak na tej pozycji czuje się szef PO? Schetyna był dzisiaj gościem w RMF FM, a jedno z pierwszych pytań dotyczyło właśnie jego obecnej sytuacji.
„Nie jestem liderem opozycji, nie jestem hegemonem opozycji. To nie jest mój cel w życiu, aktywności politycznej” – podkreślał Schetyna. „Zawsze mówiłem i powtarzam: zrobię wszystko, żeby liderem opozycji jak najszybciej był Jarosław Kaczyński – to mój cel. Uznaję za stan przejściowy to, co dzieje się teraz” – dodał.
? Szef @Platforma_org @SchetynadlaPO w #RozmowaRMF: Zrobię wszystko, żeby liderem opozycji jak najszybciej był Jarosław Kaczyński. To jest mój cel @RMF24pl pic.twitter.com/DoBbBjcINV
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 24 maja 2018
Prowadzący rozmowę Robert Mazurek zauważył, że szef PO nie tylko podporządkował sobie własną partię, a kłopoty wewnątrz Nowoczesnej dodatkowo go wzmocniły. Schetyna jednak podkreśla, że była to praca zbiorowa.
„Bardziej patrzę na to jako na pewnego rodzaju proces. Dwa i pół roku, które po wyborach parlamentarnych poświęciłem na odbudowanie pozycji Platformy. Poświęciliśmy – bo to praca zbiorowa, całego zespołu. I to się udało” – podkreślił szef PO.
„W Polsce nie jest łatwo przegrywać wybory i potem odbudować swoją pozycję. W Polsce duże partie, które przegrywają, kończą swój polityczny żywot. To pan wie lepiej niż ja. Dlatego to było trudne” – wyjaśnił.