Archeolodzy prowadzący badania na ternie Peru dokonali wstrząsającego odkrycia. Natrafili na zbiorową mogiłę, w której znajdowały się szkielety 56 dzieci. Zdaniem ekspertów, wszystko wskazuje na to, że są to ofiary mordu rytualnego dokonanego przez niegdyś zamieszkującą te ziemie cywilizację Chimu.
W wyniku badań, naukowcom udało się ustalić, ze szkielety pochodzą z okresu pomiędzy latami 1200 a 1400 naszej ery. Zabite dzieci miały od 6 do 8 i od 11 do 14 lat. Na ich kościach stwierdzono występowanie charakterystycznych nacięć, które świadczą o tym, że wycięto im serca. Ciała zostały później owinięte w płótno. Wszystko to zdaniem badaczy świadczy o tym, że mamy do czynienia ze starannie przygotowanym mordem rytualnym.
„To dobrze przygotowana ofiara. Wykonali nacięcia, wyjęli serca i przenieśli je w inne miejsca, ciała owinęli gładkim materiałem, złożyli je twarzami do morza, jedno za drugim, nie na sobie. Wszystko było precyzyjnie zaplanowane” – opisywał odkrycie Feren Castillo.
Zdaniem ekspertów, ofiara z dzieci najprawdopodobniej miała służyć przebłaganiu bóstw, aby te doprowadziły do poprawy pogody. „Ich wierzenia zakładały, że im więcej ofiar się składa, tym chętniej bóstwa poprawiają pogodę” – tłumaczył archeolog Gabriel Pietro.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Państwo Chimu powstało w IX-XI wieku na terenach dzieisjeszego Peru. Jego mieszkańcu zamieszkiwali obszat od Tumbez do Limy, leżący nad brzegiem Oceanu Spokojnego. Stolicą psńtwa było miasta Chan Chan, znajdujące się w pobliżu dzisiejszego Trujillo. – przypomina portal wprost.pl. O odkryciu pisze brytyjski „Daily Mail”.
Tragic skeletons of 56 Chimu children who were sacrificed to appease the Gods 600 years ago are found in Peru https://t.co/FMBQLahInm
— Daily Mail Online (@MailOnline) 8 czerwca 2018
Źródło: wprost.pl
Fot.: wikimedia/Bernard Gagnon