Dramatyczna sytuacja w Paryżu. W jednym z budynków przy ulicy Petites Ecuries w dziesiątej dzielnicy francuskiej stolicy uzbrojony napastnik wziął zakładników. Teraz żąda rozmowy z irańską ambasadą.
Do całej sytuacji doszło około godziny 16:00. Napastnik uzbrojony w broń palną i dwa ładunki wybuchowe porwał zakładników i oblał ich benzyną. Wśród zakładników prawdopodobnie jest kobieta w ciąży. Jedna z osób próbowała uciec i została ranna.
Porwanie ma prawdopodobnie charakter terrorystyczny. Napastnik domaga się rozmowy z przedstawicielem irańskiej ambasady, aby przekazać wiadomość rządowi Francji. Na ten moment nie są znane wiek i narodowość porywacza.
Ulice w okolicy Petites Ecuries zostały już zamknięte. Napastnik nie chce widzieć dookoła budynku policji. Twierdzi również, że ma wspólnika.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
➡ Selon le preneur d’otages, deux des otages seraient en bonne santé, un troisième dans un état grave
➡ selon une source policière, un homme a pris un coup de clé à mollette à l'oeil
➡ l'individu demande à ce que l'ambassade d'Iran soit contactéehttps://t.co/9mRyaeaB4L pic.twitter.com/NK2vbxIFLn— Le Parisien | Paris (@LeParisien_75) June 12, 2018
Une prise d’otages est en cours à Paris pic.twitter.com/xZYoevbcXP
— BFMTV (@BFMTV) 12 czerwca 2018