Lekarz reprezentacji Polski, Jacek Jaroszewski podjął dziś decyzję, że Kamil Glik będzie mógł wrócić do treningów i pojechać z kadrą na Mistrzostwa Świata. Sprawę skomentował teraz Adam Nawałka, który wyznał, że cieszy się z takiej decyzji.
Już w poniedziałek Kamil Glik dostał zielone światło od francuskich lekarzy na wyjazd do Rosji. Ostateczna decyzja należała jednak do Jacka Jaroszewskiego, lekarza polskiej reprezentacji. Ten podjął dziś decyzję, że Glik będzie mógł pojechać na Mistrzostwa Świata.
W rozmowie z TVP Sport selekcjoner polskiej kadry, Adam Nawałka wyznał, że wszyscy cieszą się z powrotu Kamila Glika. „Bardzo cieszymy się, że wraca do nas Kamil. Cały czas byliśmy z nim. Trzymaliśmy za niego kciuki. We wtorek przeszedł pozytywnie testy medyczne i dołączył do drużyny” – powiedział.
Kamil stopniowo będzie teraz wracał do treningów, jednak według informacji lekarza kadry, będzie gotowy najwcześniej na trzeci mecz w fazie grupowej, jaki Polska rozegra z Japonią. „Z informacji, którą mam od lekarza, wprowadzenie Kamila do treningów – w którym będzie bieganie, praca nad wydolnością na sucho bez przeciwnika – będzie trwało około tydzień. Częstotliwość tych treningów będzie wzrastać. Po tygodniu Kamil ma już wrócić do zajęć z całym zespołem” – mówił.
Czytaj także: Kamil Glik pojawił się na meczu z Litwą. Tak witał się z piłkarzami i Adamem Nawałką [WIDEO]
Adam Nawałka podziękował jednocześnie Marcinowi Kamińskiemu, który pozostał z kadrą pod nieobecność Kamila Glika, a ostatecznie nie będzie mógł pojechać na mundial. „Chciałem podziękować Marcinowi Kamińskiemu, który cały czas był z nami w pełnej gotowości. Życie potoczyło się tak, że Kamil wraca. Natomiast Marcin, gdyby odpukać coś złego się jeszcze wydarzyło, pozostaje naszym pierwszym wyborem” – powiedział trener.