Wczorajszy nieuznany gol Grzegorza Krychowiaka, który pokonał litewskiego bramkarza efektownym strzałem piętą, był jednym z głównych tematów w pomeczowym studio TVP. Prowadzącego je Jacka Kurowskiego oraz pełniącego rolę eksperta, trenera Roberta Podolińskiego, odwiedził w końcu sam zainteresowany, który osobiście skomentował decyzję arbitra. Zrobił to w wyjątkowo zabawny sposób.
Jacek Kurowski oraz Robert Podoliński analizowali z poziomu murawy decyzję sędziego, który po analizie VAR postanowił nie zaliczyć gola Krychowiakowi. Arbiter dostrzegł bowiem, że gracz PSG zanim skierował piłkę do siatki, przyjął ją ręką. Po kilku minutach do ekipy TVP dołączył sam zainteresowany, który osobiście skomentował całą sytuację.
„No nie! To nie ma sensu! Tego typu sytuacji się nie gwiżdże” – powiedział „Krycha”. „Zabrał Ci gola po prostu” – wtrącił Jacek Kurowski. „Okradziony z gola. Dokładnie tak” – potwierdził Krychowiak.
Czytaj także: Fala krytyki pod adresem komentatora TVP. Chodzi o jego reakcję na nieuznanego gola Krychowiaka [WIDEO]
„Można wszystkim, ale nie Grzegorzowi Krychowiakowi zabrać tego golu” – dodał Podoliński.
Krychowiak przyjrzał się całej sytuacji jeszcze raz i wypalił: „jakbym nie miał ręki, to bym został uderzony w klatkę piersiową!”. „Musiałbyś mieć szeroką tę klatkę piersiową” – zauważył Kurowski. „No, tak jest” – odparł gracz PSG, czym wprawił dziennikarza w rozbawienie.
„Nie macie jakiegoś lepszego ujęcia?” – nie dawał za wygraną Krychowiak, który nadal nie zgadzał się z decyzją arbitra. Gdy je zobaczył, przedstawił własną analizę całego zdarzenia.