Zbigniew Boniek zaprosił Krystynę Pawłowicz na kawę. Posłanka PiS: „Najpierw zwrot kosztów”

Wczoraj informowaliśmy Państwa o ciekawej wymianie zdań między Krystyną Pawłowicz i Zbigniewem Bońkiem. Posłanka PiS zaproponowała, żeby Polacy nie rozrywali meczu z Japonią, ponieważ i tak nie mamy szans na awans. W odpowiedzi Zbigniew Boniek zamieścił na Twitterze żartobliwy wpis, w którym zaprosił Pawłowicz na kawę. Posłanka odniosła się do tej propozycji, stawiając jeden warunek.

Nie milkną echa meczu Polska-Kolumbia, który pogrzebał nasze nadzieje na awans do dalszej fazy Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. W związku z porażką Polaków internet zalała fala komentarzy. Niestety często wypowiadają się osoby, którzy z piłką nożną nie mają wiele wspólnego, co nie przeszkadza im stawiać się w roli ekspertów. Wśród nich znalazła się posłanka Krystyna Pawłowicz, która zaproponowała, żeby Polacy… nie rozegrali meczu z Japonią. Na wpis posłanki odpowiedział Zbigniew Boniek.

Szanowna Pani @KrystPawlowicz czy po Mundialu mogę zaprosić panią na kawę? Po tym wpisie, jawi się Pani dla mnie kobietą fascynującą . https://t.co/9jUtFQoYNg

Czytaj także: Zbigniew Boniek zaprosił Krystynę Pawłowicz na kawę. Wszystko przez wpis nt. meczu Polaków. \"Jest Pani kobietą fascynującą\

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 25 czerwca 2018

Pawłowicz odpowiada na propozycję Bońka

Zaproszenie wystosowane przez prezesa PZPN nie pozostało bez odpowiedzi. Oprócz wielu komentarzy internautów odniosła się do niego sama zainteresowana. Krystyna Pawłowicz odmówiła spotkania, dopóki Zbigniew Boniek nie spełni jej warunków.

„Nie. Najpierw przeprosiny kibiców i zwrot kosztów” – napisała pod postem Bońka.

Nie.Najpierw przeprosiny kibiców i zwrot kosztów.

— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 25 czerwca 2018

Po kilku godzinach polityk PiS postanowiła znów odnieść się do propozycji prezesa PZPN.

Panie Bońku,zobaczymy czy po Mundialu tak dowcipnie jak mnie będzie Pan „zapraszał na kawę” kibiców… Twitter,jak papier,wszystko przyjmie,kibice już tak łatwo chyba nie… – napisała Pawłowicz.

Panie Bońku,zobaczymy czy po Mundialu tak
dowcipnie jak mnie będzie Pan „zapraszał na kawę”
kibiców…
Twitter,jak papier,wszystko przyjmie,kibice już tak łatwo
chyba nie…

— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 26 czerwca 2018

Źródło: Twitter.com, wMeritum.pl