Tylko do końca lipca Adam Nawałka będzie trenerem reprezentacji Polski. Wiele osób zastanawia się nad jego dalszą karierą. Już wcześniej pojawiły się spekulacje, że Nawałka zostanie trenerem Legii Warszawa, a emocje podsycił jeszcze fakt, że selekcjoner został „przyłapany” w pobliżu stadionu na Łazienkowskiej.
Podczas specjalnej konferencji prasowej trener Adam Nawałka i prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek ogłosili, że tylko do końca lipca Nawałka pozostanie trenerem polskiej reprezentacji. To efekt słabego występu Polaków podczas Mistrzostw Świata. W mediach pojawiają się spekulacje dotyczące wyboru nowego trenera kadry, ale na razie nie znamy żadnych konkretnych nazwisk.
Jednocześnie wiele osób zastanawia się nad przyszłością trenerską Adama Nawałki. Był on selekcjonerem reprezentacji przez ponad 4,5 roku i osiągnął z nią niemałe sukcesy, wśród których na szczególną uwagę zasługuje awans do ćwierćfinału Euro 2016. Nic więc dziwnego, że już wcześniej pojawiły się spekulacje, że Nawałka może zostać trenerem Legii Warszawa.
Emocje podsycił fakt, że Nawałka został „przyłapany” w pobliżu stadionu Legii. Jak dowiedział się nieoficjalnie portal WP Sportowe Fakty, Nawałka przebywał tam jedynie w klinice, gdzie przechodził konsultację medyczną. Nie zmienia to jednak faktu, że spekulacji dotyczących przyszłości selekcjonera jest bardzo dużo. Sam Adam Nawałka jeszcze podczas konferencji prasowej przyznał, że zanim będzie zastanawiał się nad dalszą karierą trenerską, najpierw potrzebuje dwutygodniowego resetu.
Czytaj także: Wzruszające pożegnanie. Robert Lewandowski podziękował Adamowi Nawałce! \"To był zaszczyt\
Czytaj także: Niemiecki magazyn krytykuje Lewandowskiego. „Mundial tylko to potwierdził”