Wczoraj na łamach wMeritum.pl opisywaliśmy tajemniczą budowlę, która powstaje na terenie Puszczy Noteckiej. Sprawą zainteresowali się również dziennikarze „Wiadomości TVP”, którzy pojechali na miejsce z kamerą i przygotowali szczegółowy materiał.
Od kilku dni Puszcza Notecka jest na ustach internautów w całej Polsce. Wszystko za sprawą budowy olbrzymiego zamku na środku jeziora. Kilkunastopiętrowy obiekt powstaje w Stobnicy w gminie Oborniki. Wszyscy zastanawiają się, kto buduje zamek oraz jak udało się uzyskać pozwolenie na budowę w tym miejscu.
Zamek w Stobnicy zlokalizowany jest na terenie istniejącego zbiornika wodnego. Na sztuczną wyspę o długości około 300 metrów prowadzą dwie kładki pieszo-jezdne. Budowa zamku „na wodzie” trwa już trzy lata. Chociaż zdjęcia budowanego zamku pojawiają się w sieci od kilkunastu miesięcy, początkowo nie wzbudzały wielkiego zainteresowania. Wszystko zmieniło się w piątek 6 lipca, kiedy w serwisie Wykop.pl pojawiły się nowe zdjęcia – pokazujące bryłę ceglanego zamku zlokalizowanego na częściowo sztucznie utworzonej wyspie.
Czytaj także: Nowe informacje ws. zamczyska, które powstaje w Puszczy Noteckiej. Rząd podejmie radykalne kroki?
Początkowo krążyły plotki, że za budową zamku stoi rodzin Kulczyków. Jednak informacje ujęte w obwieszczeniach burmistrza Obornik czy dyrektora Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu potwierdzają, że Kulczykowie nie mają nic wspólnego z budowanym na jeziorze zamkiem. Jako wnioskodawca wskazywana jest poznańska spółka D.J.T. Stoją za nią dwie osoby – Dymitr i Tymoteusz Paweł Nowakowie. Obaj mają w firmie udziały warte po 1,9 mln zł.
Reportaż „Wiadomości TVP”
Sprawą zainteresowali się dziennikarze „Wiadomości TVP”, którzy udali się na miejsce z kamerą. Efekty ich pracy mogliśmy oglądać we wczorajszym wydaniu programu informacyjnego.
Dziennikarze przypominają, iż teren, na którym powstaje zamek jest rejonem objętym programem ochronnym „Natura 2000”. „Kilka lat temu zmieniono plan zagospodarowania przestrzennego. To było pierwsze zielone światło dla tej inwestycji” – dowiadujemy się z materiału.
Dziennikarze zauważają, iż jedna z osób stojących za inwestycją zasiada w radzie fundacji o nazwie „Fauna Polski”. „Co ciekawe, ludzie związani z tą fundacją przygotowywali raport oddziaływania tej inwestycji na obszar „Natura 2000” – słyszymy.
Z treści raportu wynika, iż osoby, które go przygotowały uznały, że planowana inwestycja „jest stosunkowo nieduża”, a teren, na którym powstaje „nie ma znaczących walorów przyrodniczych”.
Dziennikarze ujawniają, iż jedną z osób, które podpisały się pod raportem jest Piotr Tryjanowski, który kilka miesięcy temu sprzeciwiał się wycince drzew w Puszczy Białowieskiej, motywując swój opór dobrem występującego tam kornika drukarza.
W materiale znalazła się również wypowiedź przedstawiciela organizacji ekologicznej Greenpeace. „Organizacje ekologiczne nie są w stanie blokować każdej inwestycji, która jest w jakiś sposób kontrowersyjna” – oświadczył Marek Józefiak z Greenpeace Polska.
Materiał @WiadomosciTVP o budowie wielkiego zamku w środku Puszczy Noteckiej. Poprosili @Greenpeace_PL o komentarz – odpowiedzieli, że nie są w stanie być wszędzie ??? pic.twitter.com/kv0CAz3Dk1
— Waldemar Kowal (@waldemar_kowal) 9 lipca 2018