O tym, że skazani za pedofilię nie mają lekkiego życia w więzieniach wiadomo od dawna. Inni osadzeni często sami wymierzają sprawiedliwość. Tak stało się w zakładzie karnym w Kalifornii. Pedofil został zamordowany przez współwięźnia już po tygodniu odbywania kary.
Augustin Duran miał 66 lat. Trafił za kratki w Kalifornii za pedofilię. Jego współwięźniowie szybko dowiedzieli się za jakie przestępstwo odbywa karę. Nie mieli litości i sami postanowili wymierzyć mu sprawiedliwość.
Duran przebywał w jednej celi z 19-latkiem. Młody mężczyzna w nocy rzucił się na pedofila i zaczął okładać go pięściami. Szybko interweniowali strażnicy więzienni, ale nawet oni mieli problem z opanowaniem sytuacji. Pomógł dopiero gaz pieprzowy.
Zanim przerwano samosąd, Duran był już jednak poważnie skatowany. 66-latek w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Tam wkrótce zmarł.
Źródło: dorzeczy.pl