Podczas wczorajszego meczu o trzecie miejsce na piłkarskich mistrzostwach świata pewien szczegół zaciekawił komentatorów i kibiców. Chodzi o wielkie dziury w getrach, a jakich na boisku pojawił się angielski piłkarz Dany Rose.
Reprezentacja Belgii wygrała 2:0 z Anglią w meczu o trzecie miejsce na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Tym samym osiągnęła historyczny sukces. W trakcie całej imprezy Belgowie przegrali tylko raz – w półfinale ulegli Francji. Bramki strzelali Thomas Meunier w 4. minucie meczu i Eden Hazard w 82. minucie.
Czytaj także: Belgowie wywalczyli trzecie miejsce i… darmowe telewizory dla kibiców!
Gdy podczas spotkania kamery robiły zbliżenia na angielskiego piłkarza Danyego Rosea, uwagę kibiców zwrócił pewien element jego ubioru. Okazało się, że zawodnik ma założone getry, w których są… wielkie dziury. Wielu użytkowników serwisów społecznościowych nie kryło rozbawienia i zastanawiało się, o co chodzi.
Czytaj także: Belgowie wywalczyli trzecie miejsce i... darmowe telewizory dla kibiców!
Dany Rose???? pic.twitter.com/3EPOOswsbo
— Kiarash Karimi (@kiarash8228) 15 lipca 2018
Tymczasem wyjaśnienie jest bardzo proste. Jak informuje portal onet.sport.pl, wielkie dziury w getrach mają za zadanie zmniejszenie nacisku na mięśnie. Zresztą Rose nie był jedynym graczem stosującym taką metodę. W „dziurawych getrach” występował również jego reprezentacyjny kolega, Kyle Walker. To jednak nie pomogło Anglikom w wywalczeniu medalu na Mundialu.
Dany Rose berani beda #ENG pic.twitter.com/WUW0NGRUea
— JF (@JombloFootballs) 14 lipca 2018
Źródło: onet.sport.pl; wmeritum.pl