W sobotę (tj. 7 grudnia br.) zmarł ostatni uczestnik bitwy polsko-bolszewickiej kpt. Józef Kowalski. Urodził się 2 lutego 1900 roku w Wicyniu k. Złoczowa w Galicji Wschodniej(obecnie Ukraina). Służył w 22 Pułku Ułanów Podkarpackich, z którymi brał udział w największym starciu bitwy z bolszewikami pod Komarowem. W latach 20. XX wieku ukończył szkołę oficerską. II wojnę światową spędził w niemieckim obozie pracy, z którego zbiegł wraz z współwięźniem. Po wojnie osiadł na ziemiach odzyskanych, w ówczesnym województwie poznańskim. Do 1993 roku pracował na gospodarstwie, które później oddał państwu. Od tego czasu mieszkał w Domu Pomocy Społecznej w Tursku.
Podczas obchodów swoich 110 urodzin kpt. Józef Kowalski odznaczony został przez Prezydenta RP Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, a w imieniu premiera wręczono mu również szablę ułańską:
W trakcie uroczystości urodzinowych 110 lat, minister Marek Surmacz w imieniu Prezydenta RP dokonał aktu dekoracji pana Józefa Kowalskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Polonia Restituta – jest to jedno z najwyższych polskich odznaczeń cywilnych. W precedencji Orderów i odznaczeń Order Odrodzenia Polski występuje po Orderze Wojennym Virtuti Militari.
Czytaj także: Niezwykły życiorys kpt. Władysława Nawrockiego
Pan Janusz Krupski wręczył w imieniu Premiera szablę ułańską, a we własnym medal „ Pro Memoria” ustanowiony w 2005 roku z okazji 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Rada Miasta Warszawy nadała panu Józefowi medal „Zasłużony dla Miasta Warszawy”, natomiast Rada Miejska w Radzyminie tytuł „Honorowy Obywatel Radzymina”.
Pogrzeb ostatniego żołnierza wojny polsko-bolszewickiej odbędzie się w najbliższą środę o godzinie 13.00 w kościele w Krzeszycach.
Cześć i chwała bohaterom!