Internautka Amy Cesar opublikowała zdjęcie wykonane podczas porannego spaceru na plaży w amerykańskim mieście Maine. W pewnym momencie jej oczom ukazało się truchło gigantycznego morskiego potwora.
Kobieta wybrała się na poranny spacer brzegiem Oceanu Atlantyckiego. Idąc po plaży natknęła się na nietypowy widok. Jej oczom ukazały się bowiem zwłoki gigantycznego stwora. Amy Cesar była zaskoczona i natychmiast sięgnęła po telefon, by uwiecznić zjawisko. Zdjęcia umieściła w serwisie Twitter.
Basking Shark? washed up on shore this morning at #higginsbeach @PressHerald @newscentermaine pic.twitter.com/nV6LAfnGGa
Czytaj także: \"Spalić wiedźmę\". Nowa książka Magdaleny Kubasiewicz [fragment]
— Amy Cesar (@amy_cesar) 19 lipca 2018
Kobieta zawiadomiła również odpowiednie służby, które usunęły stwora z plaży.
Yes. It’s gone now around 9 this morning they hauled it away pic.twitter.com/9ihEyoiRVI
— Amy Cesar (@amy_cesar) 19 lipca 2018
Według ekspertów z Marine Mammals of Maine zwierzę wyrzucone na brzeg przez Ocean to… najprawdopodobniej rekin żarłacz olbrzymi. Z kolei James Sulkowski z Uniwersytetu New England uważa, iż truchło może należeć, do któregoś z gatunku wielorybów, ponieważ ich ciała po śmierci zazwyczaj unoszą się na wodzie, zaś w przypadku rekinów opadają na dno.
Naukowiec ubolewa nad faktem, iż zwłoki zostały szybko zutylizowane. „To nie jest coś nadzwyczajnego, ale szkoda, że nie mogliśmy się przyjrzeć, o takie rzeczy są ciekawe do zbadania” – powiedział i dodał, że zdaje sobie sprawę, iż ze względu na rozkład truchła, które wydzielało niewyobrażalny fetor, dla dobra plażowiczów musiało ono zostać usunięte.