Duże problemy mieli organizatorzy lekkoatletycznych Mistrzostw Europy. Gdy miał rozpocząć się chód kobiet na 20 kilometrów, okazało się, że w centrum Berlina ulatnia się gaz.
Niemieckie służby i straż pożarna pracują nad problemem ulatniającego się w centrum Berlina gazu. Uniemożliwił on start zawodniczkom, które o godzinie 9:05 miały rozpocząć konkurencję chodu na 20 kilometrów. Ulatniający się gaz mógł być zagrożeniem dla zdrowia zawodniczek, a nawet doprowadzić do wybuchu.
Długo nie było wiadomo, o której zawodniczki wyruszą na trasę, tym bardziej, że o godzinie 10:55 konkurencję na tej samej trasie mieli rozpocząć mężczyźni. Ostatecznie zdecydowano, że zawodnicy i zawodniczki wystartują o tej samej porze.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Niestety opóźnia się start chodu kobiet na 20 km. Na trasie czuć ulatujący gaz, ale strażacy nad tym pracują. pic.twitter.com/PchHnxVsmI
— TVP Sport (@sport_tvppl) August 11, 2018
Czytaj także: Mamy kolejny medal w Berlinie. Marcin Lewandowski wicemistrzem Europy! [WIDEO]