Publicysta zaproponował, jak wynagrodzić lekkoatletów kosztem piłkarzy. Ostra reakcja dziennikarza. „Kiedyś głoszono takie opinie po pijaku”

Świetne występy naszych sportowców podczas odbywających się w Berlinie Mistrzostw Europy, rozgrzały polską opinię publiczną. W sieci pojawiło się mnóstwo pochwalnych komentarzy pod adresem lekkoatletów i lekkoatletek. Jeden z nich opublikował publicysta serwisu wPolityce.pl, Stanisław Janecki.

Janecki stwierdził, że dobrze byłoby wynagrodzić odnoszących sukcesy lekkoatletów… kosztem piłkarzy, którzy nie popisali się podczas zakończonego w połowie lipca mundialu. Podopieczni Adama Nawałki nie wyszli z grupy przegrywając najpierw z Senegalem, później z Kolumbią, a następnie wygrywając na otarcie łez z Japonią. Po zakończeniu MŚ o ból głowy kibiców przyprawili m.in. zawodnicy Legii Warszawa, którzy najpierw odpadli z walki o Ligę Mistrzów ze Spartakiem Trnava, a następnie, już w ramach eliminacji do Ligi Europy, ulegli mistrzowi Luksemburga.

„Może by tak piłkarzykom mocno zredukować pensje i wywalić z reklam, a bardzo podnieść stypendia rewelacyjnym lekkoatletkom/lekkoatletom i nagradzać gdzie się da za ich sukcesy?” – napisał Janecki na Twitterze.

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

Może by tak piłkarzykom mocno zredukować pensje i wywalić z reklam, a bardzo podnieść stypendia rewelacyjnym lekkoatletkom/lekkoatletom i nagradzać gdzie się da za ich sukcesy?

— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 12 sierpnia 2018

Wpis Janeckiego wywołał sporo kontrowersji. Głos w całej sprawie zabrał m.in. Marek Wawrzynowski, dziennikarz sportowy związany z serwisem „Sportowe Fakty”.

„Kiedyś ludzie głosili takie opinie po pijaku w barze, żeby zaimponować innym pijakom. A dziś głoszą publicznie i zbierają lajki” – napisał. „Oczywiście widzę, że piłkarze są często przepłaceni, każdy kto ogląda naszą Ekstraklasę wie, że biorą ciężki hajs za nieadekwatną do tego pracę. Ale cóż, taki jest rynek, my jedynie możemy krytykować właścicieli, że nieefektywnie wydaja pieniądze. W obrębie klubu” – dodał.

oczywiście widzę, że piłkarze są często przepłaceni, każdy kto ogląda naszą Ekstraklasę wie, że biorą ciężki hajs za nieadekwatną do tego pracę. Ale cóż, taki jest rynek,my jedynie możemy krytykować właścicieli, że nieefektywnie wydaja pieniądze. W obrębie klubu.

— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) 12 sierpnia 2018

A jakie jest Wasze zdanie?

źródło: Twitter
Fot. Wikimedia/filip bossuyt; Екатерина Лаут