W weekend mogliśmy odetchnąć chłodniejszym powietrzem, które przyniosło ulgę po rekordowych upałach. Przed nami gorący, a miejscami wręcz upalny początek tygodnia – na południu i zachodzie kraju temperatura dojdzie do 33 stopni. Jaka pogoda czeka nas w kolejnych dniach?
W poniedziałek 13 sierpnia po południu na Pomorzu Zachodnim możliwy przelotny deszcz lub burza. Poza tym słonecznie. Temp. maks. w dzień od 26°C na Kaszubach i Suwalszczyźnie do 33° na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany, w porywach burzowych do 70km/h, południowy.
Co nas czeka jutro? Powrót gorącej czy wręcz upalnej pogody. Temperatura sięgnie 22-33*C. Burze jeśli się pojawią to będą lokalne nie licząc wieczora (o czym za chwilę). Wiatr umiarkowany i sporo słońca. pic.twitter.com/53lJX5WPYY
— meteoprognoza.pl?? (@MeteoprognozaPL) 12 sierpnia 2018
Czytaj także: Lato w kwietniu? Na termometrach zobaczymy prawie 30 stopni!
Zwracamy uwagę na burzę, która powinna się pojawić jutro wieczorem na zachodzie Polski. Ulewny deszcz, grad i porywy do 90 km/h. Tak przynajmniej zakładają prognozy. pic.twitter.com/Px8oLM6Mmv
— meteoprognoza.pl?? (@MeteoprognozaPL) 12 sierpnia 2018
We wtorek 14 sierpnia przelotne opady deszczu i burze – lokalnie z gradem. Temp. maks. w dzień od 25°C na Kaszubach i Suwalszczyźnie do 30°na Podkarpaciu. Wiatr słaby i umiarkowany, w porywach burzowych do 90km/h, zachodni.
Od środy 15 sierpnia temperatura nie będzie przekraczać 30 stopni, ale mimo tego nadal będzie bardzo ciepło i często na termometrach zobaczymy więcej niż 25 stopni. Kolejna fala upalnego powietrza może na krótko zawitać do Polski po 20 sierpnia i wtedy temperatura znowu wzrośnie do 31 stopni. Następnie, a będzie to już pod koniec miesiąca, nadal ma być bardzo ciepło – od 23-24 stopni na północy do 28-29 na południu kraju.