O schwytaniu polskiego przemytnika poinformował minister ds. wydatków publicznych Francji Gerald Darmanin. Polak przewoził w półciężarówce ponad 500 kg sproszkowanych konopi, których wartość wyceniono na co najmniej 4 mln euro.
W komunikacie francuskiego ministra poinformowano, że Polak został schwytany w pobliżu miasteczka Cambrai w północnej Francji. Kierowca przedstawił mundurowym dokumenty, z których wynikało, że przewoził „z Hiszpanii do Holandii materiały do produkcji rolnej”.
Po bliższej kontroli, szybko wyszło na jaw, że w rzeczywistości są to sproszkowanie konopie i to w ogromnej ilości. Narkotyki były ukryte w metalowym cylindrze długości około dwóch metrów i o średnicy 1,2 metra. Zapakowano tam 286 paczek sproszkowanych konopi, które ważyły łącznie 522 kilogramy.
Polak stanął przed sądem w poniedziałek i został skazany na trzy lata więzienia, konfiskatę przemycanych narkotyków i 2 610 275 euro kary celnej – poinformował minister dodając, że narkotyki wyceniono na kwotę ponad 4 mln euro.
Źródło: rmf24.pl