Janusz Korwin-Mikke swoją niedawną wypowiedzią na temat Kory wywołał wielkie kontrowersje. Na słowa polityka emocjonalnie zareagowała prof. Magdalena Środa. W rozmowie z „Super Expressem” powiedziała wprost, co myśli o szefie partii Wolność.
„Lewica biadoli, że ‘Kora’ była w dzieciństwie ‘molestowana’ przez księdza. Pytam: czy to zmieniło Jej życie? Jeśli TAK – to być może zamiast wybitnej piosenkarki wyrosłaby przeciętniaczka – albo (o zgrozo!) pieśniarka katolicka? ‘Co cię nie zabije, to cię wzmocni!’ – przypominam” – napisał w środę Janusz Korwin-Mikke.
Słowa lidera partii Wolność zbulwersowały wielu internautów. W końcu Korwin-Mikke opublikował wpis, w którym spróbował wyjaśnić, o co mu chodziło. W tym celu przywołał przykład słynnego reżysera – Ingmara Bergmana.
Czytaj także: Korwin-Mikke opublikował wpis o Korze i wywołał skandal. Teraz tłumaczy, co miał na myśli. \"To nie chodzi...\
To nie chodzi o śp.Jackowską. Przypominam, że dokładnie to samo pisałem o śp.Ingmarze Bergmanie, który skarżył się, że ojciec źle Go traktował; gdyby podsuwał Mu cukierki to pewno nie wyrósłby zeń wielki reżyser. A pedofilowi ojciec ofiary powinien solidnie dać w mordę, to jasne! pic.twitter.com/fmBNL8Ln5x
— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) 15 sierpnia 2018
Prof. Magdalena Środa: Korwin-Mikke to dla mnie śmieć
O komentarz do słów polityka poproszona została przyjaciółka zmarłej artystki, prof. Magdalena Środa. W rozmowie z „Super Expressem” nie ukrywała oburzenia. „Korwin Mikke to dla mnie śmieć, niewarty komentowania. Powinien odejść z polityki, już dawno to mówiłam” – stwierdziła.
Kora o molestowaniu przez księdza
W 2010 roku w rozmowie z tygodnikiem „Wprost” Kora podzieliła się traumatycznym przeżyciem z dzieciństwa. Piosenkarka przyznała wówczas, że była molestowana przez księdza.
„Był starym śmierdzącym człowiekiem, który wpychał mi jęzor do ust i gmerał w majtkach. Gdy wcześniej patrzyłam na niego na ulicy, nie wydawał mi się tak obrzydliwy, ale gdy zaczął się do mnie dobierać, już tak” – mówiła.