Całą masę obelg pod swoim adresem musiał przyjąć Polak pracujący w szkockiej policji. Funkcjonariusz został zaatakowany słownie przez agresywnego mężczyznę, wobec którego została podjęta interwencja.
O zdarzeniu, do którego doszło w szkockim mieście Dundee, pisze serwis „Polish Express”. Dziennikarze portalu, na którym publikowane są treści dla Polaków zamieszkujących Wyspy Brytyjskie, donoszą, że podczas policyjnej interwencji Joel Justice krzyczał „nie dla islamu w Europie” i potrzebie „zabicia wszystkich muzułmanów”.
Traf chciał, że w akcji uczestniczył również Polak, Wojciech Maciesowicz. Gdy agresywny mężczyzna zorientował się, że policjant nie jest rodowitym Szkotem, zaczął mu ubliżać. „Jesteś Polakiem? Jeśli tak, to wyp*****laj z powrotem do Polski! Tu jest Szkocja, ty polski ch**u!” – krzyczał Justice.
Znajdujący się w furii mężczyzna zaatakował również drugiego z policjantów, Szkota, któremu napluł w twarz.
Po zatrzymaniu Joel Justice stanął przed sądem Dundee Sheriff Court. Podczas sprawy okazało się, iż nie był to pierwszy rasistowski incydent z udziałem tego mężczyzny. Okazuje się, że w przeszłości Justice dwukrotnie był sądzony z tego paragrafu.
Pomimo tego, iż wnioskodawca apelował o karę wiezienia dla krewkiego Szkota, sąd zdecydował, że mężczyzna nie trafi za kratki. Na Justice’a nałożono karę 170 godzin nieodpłatnych prac społecznych. Oprócz tego przez sześć kolejnych miesięcy sprawca będzie znajdował się pod policyjnym nadzorem. Jeżeli w tym czasie dopuści się przestępstwa, zostanie umieszczony w zakładzie karnym.