Nietypowa sytuacja miała miejsce we Włodawie (woj. lubelskie). 28-latek włamał się do jednego z domów, gdzie… zjadł konserwy i wypił pół litra wódki, po czym położył się spać w łóżku właściciela. Mężczyzna został już zatrzymany, a przez to, że już wcześniej był karany, może mu grozić kara nawet do 15 lat więzienia.
Do włamania doszło w miniony czwartek. Ze zgłoszenia wynikało, że nieznany sprawca wybił szybę i włamał się do domu jednorodzinnego. Złodziej najprawdopodobniej był głodny i spragniony, ponieważ jego łupem padło pół litra wódki i konserwy. Jakby było mało, najprawdopodobniej przespał się jeszcze w łóżku właściciela.
72-letni właściciel po przyjściu do domu stwierdził braki w wyposażeniu. Na miejscu zostały klucze oraz butelki po piwie, które zostawił nieproszony gość. Gospodarz wycenił straty na 200 zł.
Policjanci po otrzymanym zgłoszeniu przystąpili do poszukiwania sprawcy. Mundurowi ustalili, że włamania dokonał 28-letni mieszkaniec gm. Włodawa. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
Czytaj także: Nietypowe włamanie. W trakcie kradzieży złodziej zjadł jajecznicę z 12-jaj
28–latek przyznał się do winy i wyraził skruchę. Wyjaśnił, że skradzione towary spożył. Mężczyzna za swój czyn odpowie w warunkach recydywy – grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności.