Podczas sesji ślubnej w Tatrach odpalili… race dymne. Para Młoda może mieć problemy?

Sesje ślubne organizowane w Tatrach chyba nikogo nie dziwią. Pary Młode często decydują się właśnie tam uwiecznić najważniejszy moment ich życia. Ostatnio jednak Młodzi przekroczyli pewną granicę.

Do całego zdarzenia doszło w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Jak informuje Tatromaniak, Młoda Para miała tam sesję ślubną. I to właśnie na potrzeby sesji w pewnym momencie zostały odpalone race dymne.

Nagranie z całego zdarzenia błyskawicznie obiegło internet i wywołało powszechne oburzenie. Jak informuje Gazeta.pl, władze Tatrzańskiego Parku Narodowego rozpoczęły już kroki mające prowadzić do odnalezienia osób uczestniczących w zdarzeniu. Przede wszystkim sprawdzone zostanie, czy para miała odpowiednie zezwolenie, by zorganizować sesję ślubną w Tatrach.

A co z samymi racami? W regulaminie Tatrzańskiego Parku Narodowego nie ma zapisu o zakazie ich używania. Jednak jeżeli zostanie wykazane, że race wywołały huk lub mogły spłoszyć zwierzynę, Para Młoda może zapłacić nawet kilkaset złotych mandatu.

Czytaj także: \"Spalić wiedźmę\". Nowa książka Magdaleny Kubasiewicz [fragment]

Nagranie z całego zdarzenia można zobaczyć pod TYM adresem. 

Czytaj także: Fatalny występ Polaków w Letnim Grand Prix. Pewne zwycięstwo Japończyka

Źr.: Tatromaniak, Gazeta.pl
Fot.: Flickr/Petr Meissner, Facebook/Tatromaniak