Maciej Zakościelny, aktor znany m.in. z roli Bronka Woyciechowskiego w serialu „Czas Honoru”, udzielił wywiadu Plejadzie. W trakcie rozmowy zdradził, co sądzi na temat reformy sądownictwa, którą przeprowadził obecny rząd.
Zakościelny przyznał, że angażował się w protesty przeciwko przeprowadzanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reformie sądownictwa.
„Odczytałem na Placu Zamkowym apel dotyczący wolnych sądów, z którym się w stu procentach zgadzam. (…) Zależy mi na tym, żeby sądy w naszym kraju były niezawisłe, aby bez względu na to, jaka partia polityczna aktualnie jest u władzy, nie miała ona wpływu na wyrok” – oświadczył.
„Musimy trzymać się pewnych zasad, przykazań, które są niezależne od tego, kto rządzi naszym krajem. W innym przypadku będziemy żyli w ciągłej niepewności. (…) Czy moje słowa będą coś znaczyły? Nie wiem. Nie uważam się za żaden autorytet. Jestem człowiekiem, który ma swoje grono zwolenników. Chciałem pokazać, jakie jest moje zdanie w tym temacie, to wszystko” – dodał.
Kim jest Maciej Zakościelny?
Maciej Zakościelny to polski aktor filmowy i teatralny. Widzowie mogą kojarzyć go jednak z wielu ról serialowych. Występował m.in. w „Kryminalnych”, gdzie wcielił się w rolę podkomisarza Marka Brodeckiego, „Czasie Honoru”, gdzie odgrywał rolę cichociemnego, członka polskiego podziemia niepodległościowego w okresie II Wojny Światowej oraz wczesnego okresu komunizmu, czy „Diagnozie” (w ostatnim z wymienionych gra do tej pory).
Zakościelny wystąpił również w pełnometrażowych filmach, takich jak „Listy do M. 2”, czy „Dlaczego nie!”.