Złodzieje wysadzili w powietrze bankomat i ukradli wszystkie pieniądze. To efekt napadu, do którego doszło w miejscowości Kożuchów położonej nieopodal Nowej Soli.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek między czwartą a piątą rano. Świadkowie, mieszkający niedaleko jednego z supermarketów, opowiadają, że w pewnym momencie usłyszeli potężny wybuch. Niektórzy z nich myśleli, że to gaz lub nawet bomba.
Prawda okazała się zupełnie inna. Za eksplozją stali bowiem złodzieje, którzy wysadzili bankomat przy wspomnianym supermarkecie. Siła wybuchu była tak silna, że ucierpiała ściana sklepu, a pozostałości maszyny znajdowano nawet kilka metrów dalej. Na ten moment nie wiadomo, jakim ładunkiem wybuchowym posłużyli się bandyci.
Czytaj także: Jak Brygada Łupaszki stała się Brygadą Śmierci?
Policja podaje, że z bankomatu zginęły wszystkie pieniądze. Niestety nie wiadomo, o jaką sumę pieniędzy chodzi.
Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawili się policyjni technicy, którzy zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze wierzą, że dzięki niemu śledztwo uda się poprowadzić szybciej i skuteczniej.
TVP Info podaje, że trwa policyjna obława, które celem jest ujęcie sprawców przestępstwa.