Reprezentacja Polski rozpoczęła pierwsze zgrupowanie pod wodzą nowego selekcjonera Jerzego Brzęczka. Podczas konferencji prasowej między innymi o zmianach w kadrze mówili nie tylko trener, ale również kapitan reprezentacji Robert Lewandowski.
Przed polską kadrą pierwszy sprawdzian po nieudanych Mistrzostwach Świata w Rosji. Już w sobotę zagramy pierwsze spotkanie Ligi Narodów przeciwko Włochom. Cztery dni później w meczu towarzyskim zmierzymy się z Irlandią. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Bolonii, a drugie we Wrocławiu.
W niedzielę i poniedziałek piłkarze przybyli na pierwsze zgrupowanie pod wodzą Jerzego Brzęczka. W kadrze doszło do wielu zmian, które podczas poniedziałkowej konferencji prasowej skomentował kapitan reprezentacji, Robert Lewandowski. „Jeśli byśmy nie awansowali na Mistrzostwa Świata, to wówczas powinno się budować ten zespół od początku. Mundial nam nie wszedł i zmiany są potrzebne. Selekcjoner wie, co trzeba zrobić, abyśmy wrócili na zwycięską ścieżkę” – powiedział.
Lewandowski zaznaczył również, że stara się pomagać młodym zawodnikom, szczególnie tym, którzy zadebiutują w reprezentacji. „Zdaję sobie sprawę, że nowym piłkarzom może towarzyszyć trema. Na pewno „świeża krew” nam się przyda. Jako kapitan tej reprezentacji staram się pomóc im w aklimatyzacji. Z kilkoma zawodnikami rozmawiałem już w poniedziałek rano” – dodał.
Czytaj także: Jerzy Brzęczek odsyła dwóch reprezentantów Polski na trybuny. Oni na pewno nie zagrają z Włochami
Z kolei Jerzy Brzęczek podkreślił wagę piłkarzy, którzy przez lata stanowili trzon reprezentacji. „W marcu rozpoczną się eliminacje Mistrzostw Europy. Przed nimi zostaje nam sześć jesiennych spotkań. To będzie naturalna selekcja. Prób i szans nie będzie zbyt wiele. W moim odczuciu nasi zawodnicy nie pokazali w Rosji pełni swoich umiejętności. Jestem pełen wiary w piłkarzy, którzy ostatnio tworzyli trzon tego zespołu” – powiedział.