Od niedawna popularny program muzyczny w Telewizji Polskiej pt. „Jaka to melodia?” ma nowego prowadzącego w osobie Norbiego. Przez wiele lat gospodarzem był Robert Janowski, który w pierwszym wywiadzie po emisji nowej odsłony programu przyznał, że oglądał nowe odcinki.
Robert Janowski udzielił pierwszego wywiadu po emisji nowej odsłony programu „Jaka to melodia?” portalowi Wirtualna Polska. Przyznał, że wyobrażał sobie życie bez tej pracy, ale nie wiedział kiedy to nastąpi. Dodał, że nie spodziewał się, że jego przygoda z tym programem będzie trwała tyle lat. „Wszystko się kiedyś kończy. Jak się jedne drzwi zamykają, to drugie się otwierają.” – stwierdził.
Prezenter przyznał, że przez lata sam przyzwyczaił się do tej pracy. „Żal mi było. To pół mojego życia zawodowego. Myślę, że to było coś więcej niż program rozrywkowy. Miałem taki feedback od ludzi, że oni mnie tak po sąsiedzku traktowali. (…) Nie jakiś plastikowy pan z telewizji, ale „taki pan Robercik z sąsiedztwa” – mówił.
Odniósł się również do decyzji władz TVP. „Telewizja ma swój pomysł na ten program. To jest ich program. Mogą go lepić jak sobie chcą. No i z tą figurą nie było mi po drodze” – wyjaśnił, dodając że absolutnie szanuje tę decyzję.
Czytaj także: Robert Janowski straci kolejny program? Jest komentarz
Janowski przyznał, że oglądał pierwsze odcinki programu w nowej odsłonie z Norbim w roli prowadzącego. „No widziałem, z ciekawości, przecież wiadomo. Obejrzałem sobie zwykły odcinek taki tygodniowy i w sobotę czy niedzielę specjalny. No inny jest” – przyznał.
Więcej o zmianach w programie „Jaka to melodia?” pisaliśmy TUTAJ.