Raper Popek był w śpiączce przez osiem miesięcy. Kontrowersyjny celebryta zdradził ten fakt w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem w jego autorskim programie „Demakijaż”.
Podczas rozmowy z Krzysztofem Ibiszem, znanym dziennikarzem i prezenterem od wielu lat związanym z telewizją Polsat, Popek opowiedział o najtrudniejszych momentach w swoim życiu. Raper najprawdopodobniej po raz pierwszy publicznie ujawnił, że dwukrotnie był w śpiączce. Wszystko przez narkotyki, które zażywał w potężnych dawkach.
„Dwa razy byłem w śpiączce, raz 6 miesięcy, a później 8. Po tym pierwszym, jak się pomodliłem po swojemu do Boga i poprosiłem go, żeby pozwolił mi chodzić i mówić i dostałem tę szansę, wyszedłem z tego szpitala” – opowiedział muzyk, który stara się rozwijać również na poletku sztuk walki (jest zawodnikiem największej polskiej federacji MMA – KSW).
Popek: obiecywałem sobie, że już nigdy tego zrobię
Popek przyznał, że po opuszczeniu szpitala obiecywał sobie i Bogu, że już nigdy nie zażyje narkotyków i nie powtórzy błędu, który wpędził go w tak poważne problemy zdrowotne.
Niestety, jego przemiana trwała zaledwie… godzinę. Raper wspomina bowiem, że zaraz po wyjściu ze szpitala udał się do pubu.
„Wychodziłem ze szpitala obiecując sobie, że już nigdy tego nie zrobię, a po godzinie byłem w tym samym pubie. Przyjąłem taką porcję LSD, że wpadłem znowu do tej samej rzeki i zasnąłem na 8 miesięcy” – mówi.
Z uczuciem o partnerce
Popek opowiedział również o swojej partnerce, Katarzynie, z którą ma dwójkę dzieci: córkę oraz niedawno narodzonego syna, Borysa. Raper zdradza, że poznał swoją wybrankę na jednym z koncertów, który prowadził.
„Kasię poznałem, jak prowadziłem koncert w Londynie. Zobaczyłem ze sceny, że jakaś dziewczyna stoi na drabinie. Podszedłem, zagadałem. Ba! tej samej nocy wyznałem miłość i do tej pory jesteśmy razem. Kocham ją za to, że zawsze jest, zawsze będzie” – zdradził.
Raper i sportowiec
Popek to polski raper oraz zawodnik mieszanych sztuk walki. W przeszłości tworzył kultowy skład Firma, który reprezentował uliczny nurt muzyki rap.
W 2007 opuścił Polskę i udał się na emigrację do Wielkiej Brytanii. Wyjazd związany był z poszukiwaniem rapera przez organy ścigania. Raper był ścigany listem gończym. Do kraju na stałe wrócił dopiero w 2016 roku, po wcześniejszym uchyleniu wyroku przez sąd.