Kapitalny mecz w barwach Juventusu Turyn zaliczył wczoraj Wojciech Szczęsny. „Stara Dama” pokonała Valencię na wyjeździe 2-0, a Polak obronił rzut karny wykonywany przez zawodnika gospodarzy, Daniego Parejo.
Wojciech Szczęsny, podobnie jak we wcześniejszych spotkaniach Juventusu, wyszedł na murawę w podstawowej jedenastce swojego zespołu. Od samego początku prezentował się bardzo dobrze. Polak popisywał się świetnymi interwencjami dając swoim kolegom z drużyny dużą pewność.
Ostatecznie reprezentant Polski zachował czyste konto, a swój występ przypieczętował mocnym akcentem. W ostatniej minucie spotkania, przy wyniku 2-0 dla Juventusu, sędzia podyktował rzut karny dla Valencii. Do jedenastki podszedł czołowy gracz hiszpańskiej drużyny, Daniel Parejo, który stanął oko w oko z naszym rodakiem.
Wojciech Szczęsny bohaterem. Kapitalna interwencja Polaka
Zawodnik Valencii chciał za wszelką cenę pokonać naszego rodaka, by zmniejszyć rozmiary porażki swojego zespołu. Kto wie, może w jego głowie kiełkowała nawet myśl, że jeżeli uda mu się trafić do siatki, to uskrzydlona Valencia doprowadzi do wyrównania.
Ostatecznie marzenia Parejo pogrzebał Wojciech Szczęsny, który kapitalnie obronił jego strzał. Polak doskonale wyczuł zawodnika gospodarzy i odbił piłkę posłaną w jego stronę. Parejo mógł tylko złapać się za głowę.
Wojciech Szczesny! pic.twitter.com/fBwO2Zmfcx
— Tarek Khatib (@ADP1113) 19 września 2018
Triumf Juventusu
Mecz zakończył się zwycięstwem Juventusu 2-0. Bramki dla „Starej Damy” zdobył Bośniak, Miralem Pjanić, który dwukrotnie posyłał piłkę do siatki po strzałach z jedenastu metrów.
Sam mecz przyćmiła sytuacja z 29. minuty meczu, gdy czerwoną kartkę obejrzał Cristiano Ronaldo. Zdarzenie było wyjątkowo kontrowersyjne, ponieważ Portugalczyk przepychał się z zawodnikiem Valencii Murillo, a gdy ten upadł na murawę… dotknął jego włosów. Sędzia uznał jednak, że CR7 zaatakował swojego rywala i usunął go z boiska.
Czytaj także: LM: Burza po czerwonej kartce dla Ronaldo! Portugalczyk… dotknął włosów rywala [WIDEO]