Eksperci ostrzegają przed żmijami zygzakowatymi. W ostatnim czasie lawinowo wzrosła liczba zgłoszeń obserwacji jadowitego węża na Śląsku. W przypadku takiego spotkania zaleca się ostrożność. Nie wolno ich prowokować.
Śląskie media piszą o tym, że w regionie pojawiła się prawdziwa plaga żmij. W ostatnim czasie służby otrzymały mnóstwo zgłoszeń od zaniepokojonych mieszkańców.
Co gorsza, jadowite węże mogą występować również w sąsiednich województwach. Wszystko z powodu fali ciepłego powietrza, która w tym tygodniu sięgnęła daleko w kierunku północnym.
Plaga żmij może stanowić zagrożenie
„Zwierzęta można napotkać w miejscach nasłonecznionych, na kamieńcach, obrzeżach lasów lub w trawie na niekoszonych łąkach. Jeśli je spotkamy, to najlepiej zejść im z drogi.” – powiedział w rozmowie z TVN24 przyrodnik z Babiogórskiego Parku Narodowego Maciej Mażul.
Ekspert dodał, że żmija nie powinna zaatakować człowieka, jeśli nie poczuje się przez niego zagrożona. „To od nas zależy, czy sprowokujemy ją do ataku.” – tłumaczy Mażul.
Jedyny jadowity wąż w Polsce
Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym gatunkiem węża, żyjącym w Polsce. Te zmiennocieplne zwierzęta bardzo lubią się wygrzewać na słońcu.
Źródło: o2.pl