Pierwsza w Polsce Velostrada, czyli autostrada dla rowerów, powstała w Jaworznie. To 10-kilometrowa trasa przeznaczona do szybkiego ruchu rowerów. Ma być doskonałym rozwiązaniem dla miasta, które jest dosyć obszerne powierzchniowo, ale mieszka w nim stosunkowo niewiele osób.
Jaworzno to miasto o powierzchni ponad 152 kilometrów kwadratowych z liczbą ludności wynoszącą 92 tysiące. To stosunkowo niewiele, co powoduje pewne utrudnienia jeśli chodzi o komunikację. I właśnie odpowiedzią na to jest Velostrada rozpoczynająca się na ul. Puszkina na Osiedlu Stałym i biegnąca granicą terenów dawnej kopalni Jan Kanty.
Co ciekawe, autostrada dla rowerów znacznie różni się od zwykłej drogi rowerowej i musi spełniać określone warunki, które mają pozwolić na jazdę rowerem z dużą prędkością. Musi ona przede wszystkim posiadać dwie wyraźnie oddzielone jezdnie oraz pobocze. Dodatkowo ma ona posiadać zjazdy. Występuje na niej ograniczenie prędkości do 50 km/h.
Sporym problemem Velostrady może być właśnie ruch pieszy. Władze Jaworzna wystosowały już apel do mieszkańców, by przemieszczający się rowerową autostradą piesi trzymali się przeznaczonego dla nich pobocza, ponieważ zderzenie z rozpędzonym pojazdem na pewno nie należy do przyjemnych. Na Velostradzie można się również spodziewać patroli policyjnych. Raczej nie będą one kontrolowały prędkości rowerów, ale pilnowały, by kierowcy samochodów nie próbowali tamtędy skrócić sobie drogi.
Czytaj także: Papież Franciszek wysłał telegram do prezydenta Andrzeja Dudy. Znamy jego treść