Słynna aktorka Keira Knightley wyznała w wywiadzie, że nie pozwala swojej córce oglądać niektórych bajek Disneya. Zdaniem gwiazdy Hollywood, niektóre znane opowieści źle prezentują kobiety.
Keira Knightley o swojej 3-letniej córce opowiadała w popularnym programie telewizyjnym Ellen DeGeneres. Gwiazda pozwoliła sobie na zaskakujące wyznanie o tym, że nie pozwala własnemu dziecku oglądać niektórych znanych bajek Disneya.
Keira Knightley ma problem z bajkami
Jedną z nich jest słynny „Kopciuszek”. Zdaniem Knightley bajka opowiada o bezbronnej kobiecie, która musi liczyć na pomoc silnych mężczyzn.
Z podobnych pobudek na listę zakazanych filmów trafiła „Mała syrenka”. Aktorka przyznała, że bardzo lubi ten film i że są w nim świetne piosenki, ale przekaz bajki jest dla niej nie do przyjęcia.
Aktorka przyznała, że sytuacja nie jest dla niej zbyt komfortowa, bo sama lubi te bajki. Jak przyznała, musi być jednak wierna własnym przekonaniom.
Źródło: dorzeczy.pl