Beata Tadla i inni byli dziennikarze TVP stracą pracę w telewizji! Jest oficjalna informacja

Beata Tadla, Marek Czyż oraz Jarosław Kulczycki, byli dziennikarze Telewizji Polskiej, z końcem listopada stracą pracę w telewizji NOWA TV. Wszystko ze względu na fakt, iż włodarze stacji podjęli decyzję o likwidacji programu informacyjnego „24 godziny”. Był on emitowany na antenie telewizji od początku jej istnienia.

O tym, że władze telewizji NOWA TV zdecydowały się zlikwidować serwis informacyjny jako pierwszy poinformował portal Wirtualne Media. Branżowy serwis podaje, że konsekwencją tego ruchu będzie zwolnienie dziennikarzy pracujących przy jego produkcji. Wśród nich znajdą się m.in. Beata Tadla, Marek Czyż oraz Jarosław Kulczycki, którzy przed dwoma laty odeszli z Telewizji Polskiej.

Doniesienia portalu Wirtualne Media potwierdzili przedstawiciele grupy medialnej ZRP. Zgodnie z przekazanymi przez nich informacjami ostatnie wydanie programu informacyjnego „24 godziny” widzowie NOWEJ TV będą mogli obejrzeć 30 listopada.

„Powodem decyzji są względy biznesowe. Wynikają one ze słabego dotarcia platformy naziemnej MUX 8. Uniemożliwiło to zbudowanie widowni „24 godzin” na poziomie, zapewniającym rentowność programu” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez ZRP Media.

„W związku z zamknięciem projektu „24 godziny”, NOWA TV rozstaje się z zespołem tworzącym program. Właściciele i Zarząd Telewizji NOWA TV dziękują wszystkim pracownikom i współpracownikom „24 godzin” za dwa lata intensywnej i pełnej zaangażowania pracy, której efektem był codzienny, wiarygodny i rzetelny, serwis informacyjny. Ostatnie wydanie „24 godzin” wyemitowane zostanie 30 listopada” – dodają przedstawiciele grupy w dalszej części komunikatu.

Beata Tadla, Marek Czyż i Jarosław Kulczycki stracą pracę

Zamknięcie serwisu informacyjnego „24 godziny” oznacza, że pracę stracą najprawdopodobniej dziennikarze tworzący program. Wśród nich znajdują się m.in. Beata Tadla, Marek Czyż oraz Jarosław Kulczycki. Cała trójka pracowała w przeszłości w Telewizji Polskiej. Zdecydowali się odejść, gdy władzę przy Woronicza przejął Jacek Kurski.

Tadla, Sosnowski, Czyż, Raczek, Kulczycki, Feder – wyrażam swoją najgłębszą solidarność z dziennikarzami zwolnionymi dziś przez Agorę i ZPR. Naprawdę jest mi bardzo ale to bardzo, a może nawet najbardziej przykro. Tak po ludzku

— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 26 października 2018

Program „24 godziny” emitowany jest na antenie telewizji NOWA TV codziennie o godzinie 18:30. Zaraz po nim nadawany jest kilkuminutowy cykl wywiadów „Tu i teraz”, a potem prognoza pogody. Przy programie „24 godziny” pracuje zespół liczący około 100 osób.

Czytaj także: Prezydent nie podpisze ustawy ws. wolnego 12 listopada? „Ma poważne wątpliwości”

źródło: Wirtualne Media
Fot. Wikimedia/Serecki