„Zwykli ludzie, w wioskach Kaukazu, chyba ze trzy razy zapytali mnie, co się u was w Polsce dzieje, co wy robicie ze swoją demokracją” – przekonywał Bartosz Arłukowicz w programie „Tak jest” w TVN24. „Takie historie możemy sobie tworzyć, ale to już jest naprawdę program rozrywkowy” – odpowiedział Karol Rabenda.
We wtorek w programie „Tak jest” w TVN24 wystąpili: Bartosz Arłukowicz (PO) i Karol Rabenda (Porozumienie). Poseł PO ubolewał nad polityką zagraniczną obecnego rządu. W jego opinii, o tragicznych stosunkach międzynarodowych świadczy fakt, że przywódcy innych krajów nie przyjadą do Polski świętować 100-lecie niepodległości.
Rabenda przypomniał, że 11 listopada jest ważna datą również w innych krajach. W tym dniu zakończyła się I wojna światowa, ponadto niektóre państwa europejskie obchodzą wówczas swoje święta narodowe. Stąd też trudno wymagać, by przyjechali do Polski. Nie przekonało to jednak posła PO.
Czytaj także: Mieszkańcy gruzińskich wiosek o stanie polskiej demokracji. Słowa polityka PO rozbawiły internautów
„Ja pana uprzejmie informuję, że nie przyjadą, bo nie chcą. Dlatego, że zostaliście sami w Europie i na świecie. Z resztą mówi się o tym wprost. Widać to w sposobie, w jaki Europa i świat traktuje prezydenta Dudę” – powiedział Arłukowicz.
Polityk PO o zainteresowaniu stanem demokracji w Polsce
W tym momencie poseł PO postanowił przywołać pewien przykład. „Dzisiaj nad ranem wróciłem z obserwacji wyborów prezydenckich w Gruzji. (…) I w tej Gruzji zwykli ludzie, w wioskach Kaukazu, chyba ze trzy razy zapytali mnie: co się u was w Polsce dzieje, co wy robicie ze swoją demokracją. Ludzie, którzy gdzieś żyją 3-4 tysięcy kilometrów stąd” – powiedział.
Arłukowicz jeździ po gruzińskich wioskach i zaczepia tubylców ?
dla @pikus_pol
Źródło Tak jest TVN24https://t.co/O72Ze9bEOI pic.twitter.com/51f4WfWX94
— BAT ? (@batmar14) 30 października 2018
„A ja byłem ostatnio na wakacjach i mnie pytali, dlaczego te rządy Platformy Obywatelskiej są takie słabe i dlaczego dopuszczają do okradania państwa. Takie historie możemy sobie tworzyć, ale to już jest naprawdę program rozrywkowy” – odpowiedział Rabenda.