Dziś ulicami Warszawy, jak co roku 11 listopada, idzie Marsz Niepodległości. Tym razem wydarzenie organizowane przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości powiązane zostało z uroczystościami państwowymi. O wydarzeniu przez cały dzień informuje telewizja publiczna. Krzysztof Bosak, jeden z organizatorów Marszu, ma jednak do dziennikarzy TVP pewien zarzut.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz prezydent Andrzej Duda i jego współpracownicy, doszli do porozumienia. Oznacza to, że w tegorocznym Marszu udział wezmą państwowi oficjele ze wspomnianym prezydentem oraz premierem Mateuszem Morawieckim na czele. Zgodnie z tym, co zapowiadali politycy Prawa i Sprawiedliwości, w wydarzeniu udział weźmie też prezes partii rządzącej, Jarosław Kaczyński.
Niedziela upływa więc pod znakiem informacji przekazywanych przez TVP o organizacji wydarzenia. Okazuje się jednak, że niektóre relacje przedstawiane przez dziennikarzy telewizji publicznej nie do końca przypadły do gustu Krzysztofowi Bosakowi.
Czytaj także: Znamy oficjalne dane o frekwencji na Marszu Niepodległości. Liczba robi wrażenie
Krzysztof Bosak: do TVP nie dotarła informacja, że dziś w Warszawie jest Marsz Niepodległości
Krzysztof Bosak opublikował na swoim profilu w serwisie Twitter screen ekranu TVP Info. Widzimy tam, iż dziennikarze telewizji publicznej zapraszają do udziału w wydarzeniu. Bosaka zirytowało jednak to, że na pasku nie pojawiła się nazwa Marszu Niepodległości.
„Do redaktorów TVP Info nie dotarła jeszcze informacja, że dziś w Warszawie jest Marsz Niepodległości” – napisał jeden z organizatorów wydarzenia.
Do redaktorów @tvp_info jeszcze nie dotarła informacja, że dziś w Warszawie jest #MarszNiepodegłości pic.twitter.com/EpZlOIKJSI
— Krzysztof Bosak ?? (@krzysztofbosak) 11 listopada 2018
Pod wpisem opublikowanym przez Bosaka zaroiło się od komentarzy.
„Jak się sprzedało dom, to nie można mieć pretensji do nabywcy o to, że się po swojemu urządza…” – napisał jeden z internautów nawiązując do porozumienia, które Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zawarło ze stroną rządową.
„Było do przewidzenia, że będą nazywać marsz pod biało-czerwonymi flagami zamiast Niepodległości i przywłaszczą Wasz Marsz” – uważa pani Bożena.
„A czego się spodziewałeś, rozegrali was jak przedszkolaków…” – dodał inny z komentujących.
Wśród wpisów znalazły się również takie, które krytykowały Bosaka. Komentujący twierdzili bowiem, że jeden z liderów Ruchu Narodowego niepotrzebnie dzieli Polaków i szuka, kolokwialnie mówiąc, dziury w całym.