Hanna Gronkiewicz-Waltz opublikowała w serwisie Twitter wpis, w którym skomentowała Marsz Niepodległości. Prezydent Warszawy wyraziła swoje zastrzeżenia, co do organizacji wydarzenia.
W środę Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała decyzję, która zakazuje przejścia ulicami Warszawy uczestnikom Marszu Niepodległości. Jej postanowienie zostało uchylone przez sąd, a w międzyczasie swój marsz zapowiedział prezydent Andrzej Duda. Ostatecznie prezydent doszedł do porozumienia z przedstawicielami Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i 11 listopada marsz ruszył ulicami Warszawy.
Hanna Gronkiewicz-Waltz ma jednak zastrzeżenia, co do organizacji wydarzenia. Prezydent stolicy zamieściła w serwisie Twitter wpis, w którym zauważa, iż w rzeczywistości ulicami Warszawy idą „dwa marsze”. Hanna Gronkiewicz-Waltz zwraca uwagę przede wszystkim na symbolikę obecną wśród uczestników wydarzenia. Część z nich niesie bowiem biało-czerwone flagi, a część zielone chorągwie ONR.
Czytaj także: Na MN pojawią się race? Jest odpowiedź Krzysztofa Bosaka
„Rozumieliśmy, że jest jeden marsz. Nagle widać „dwa marsze”? Czy ktoś nad tym w ogóle panuje? Formalnie mamy do czynienia z jednym marszem. Rządowo-prezydenckim. Z takimi symbolami” – napisała prezydent Warszawy.
Rozumieliśmy, że jest jeden marsz. Nagle widać „dwa marsze”? Czy ktoś nad tym w ogóle panuje?
Formalnie mamy do czynienia z jednym marszem. Rządowo-prezydenckim. Z takimi symbolami. pic.twitter.com/1TZeyM3HXG
— Hanna Gronkiewicz (@hannagw) 11 listopada 2018
Przypomnijmy, iż jeszcze przed ogłoszeniem decyzji o zakazie dla Marszu Niepodległości, Hanna Gronkiewicz-Waltz informowała, że rozwiąże wydarzenie, gdy tylko któryś z uczestników użyje środków pirotechnicznych.
„Chcę uprzedzić, że jeśli tylko będzie jakiś element nienawiści, będą race, to bez wahania rozwiążę tę manifestację i sama to podpiszę, nie pani Gawor. Specjalnie zostaję na 11 listopada, siedzę w Centrum Bezpieczeństwa i wezmę to na własną odpowiedzialność. Nie będą mi potem urzędnika poniewierać” – powiedziała kilka dni temu Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Czytaj także: Na MN pojawią się race? Jest odpowiedź Krzysztofa Bosaka