„Jeśli ojciec z matką nie pracują a utrzymują się tylko ze świadczeń socjalnych, to jest to problem” – przekonuje Jan Grabiec w rozmowie z „Super Expressem”. Rzecznik PO zapowiedział, że jego partia zajmie m.in. problemem z 500 plus w następnej kadencji Sejmu.
„Jesteś bezrobotny? Nie dostaniesz 500 plus!” – czytamy w poniedziałkowym „Super Expressie”. Dziennik o konieczności zmian w programie Rodzina 500 plus rozmawiał z rzecznikiem PO Janem Grabcem. Polityk zwrócił uwagę na problem bezrobotnych, którzy pobierają świadczenie.
„Będziemy chcieli w następnej kadencji Sejmu zająć się problemem pod tytułem ‘czy się stoi czy się leży 500 plus się należy’. To jest dysfunkcyjne. 500 plus sprawia, że trwale bezrobotni rodzice nie podejmują pracy, bo korzystają z dodatku” – przekonuje Grabiec.
„Jeśli ojciec z matką nie pracują a utrzymują się tylko ze świadczeń socjalnych, to jest to problem. Nie może być tak, że obydwoje nie pracują, bo w takich przypadkach 500 plus jest szkodliwe” – dodał. Polityk zasugerował, że rządowy program wymaga zmian. „W tym przypadku nie powinno być kryterium dochodowego” – stwierdził.
Panie Pośle @JanGrabiec. „Trwale bezrobotni” dlatego są „trwale” bezrobotnymi, że nie mogą „trwale” znaleźć pracy. Zabranie im 500+ nie sprawi, że z tej trwałości się nagle wyrwą i stwierdzą „dobra, idę do pracy”
Odbieranie akurat im to niezbyt dobra (politycznie i ludzko) droga https://t.co/ESf5YXJTP1
— Krzysztof Berenda (@k_berenda) 26 listopada 2018
Grabiec: publikacja SE ma niewiele wspólnego z treścią rozmowy
Po ukazaniu się rozmowy, słowa rzecznika PO zostały skrytykowane przez wielu internautów. Grabiec szybko zareagował. Jego zdaniem opublikowany tekst nie odzwierciedla rzeczywistego przebiegu rozmowy.
Z przykrością stwierdzam że publikacja SE ma niewiele wspólnego z treścią rozmowy. Mówiłem o konieczności rozszerzenie 500+ na pierwsze dziecko. PiS odbiera 500+ przy dochodzie 800 zł – to jest nieuczciwe wobec rodzin i dysfunkcyjne dla rynku pracy!https://t.co/T8FVwEGGw0
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 26 listopada 2018
„Ograniczać 500+ można tylko wtedy, gdy ktoś nie chce pracować mimo, że ma taką możliwość. Tymczasem obecne przepisy odbierają 500+ tym którzy pracują i osiągają minimalny dochód. To absurd! Szkoda, że tych moich wypowiedzi nie ma w tekście” – dodał.
Z tezą polityka PO nie zgodził się autor artykułu z „Super Expressu”. „Panie pośle, rozmawialiśmy głównie o 500 plus w kontekście niepracujących rodziców. Proszę sobie przypomnieć” – napisał Konrad Szewczyk.
Odpowiedziałem Panu, że najważniejszą przeszkodą w powrocie do pracy jest kryterium dochodowe przy pierwszym dziecku. To dyskryminuje pracujących rodziców. Kiedy wprowadzi się 500+ dla pierwszego dziecka można rozmawiać o innych rozwiązaniach.
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 26 listopada 2018
Źródło: „Super Express” / se.pl, Twitter