MSZ Ukrainy alarmuje: Rosja przymierza się do agresji lądowej

Szef ukraińskiego MSZ Pawło Klimkin wystąpił w jednej z ukraińskich stacji telewizyjnych. Polityk stwierdził, że Rosja planuje zająć część Ukrainy. Chodzi o tereny od Mariupola w obwodzie donieckim, do obwodów graniczących z Naddniestrzem. W ocenie Klimkina, wskazują na to „militarne i niemilitarne działania Rosji”.

Polityk poruszył ten temat również w mediach społecznościowych. „Biorąc pod uwagę rażącą arogancję i brutalność rosyjskich działań bojowych, jest prawdopodobne, że Rosja planuje dalsze akty agresji na morzu lub na lądzie. Musimy być na to przygotowaniu” – oświadczył.

Czytaj także: Putin rozmawiał z Merkel. Oskarża Ukrainę o prowokację

Given the blatant arrogance and brutality of russian aggressive actions, it is now likely possible that Russia plans further acts of aggression at sea or on the ground. We must be ready for this #RussiaAttacksUkraine

— Pavlo Klimkin (@PavloKlimkin) 25 listopada 2018

Ocenę Klimkina zdają się potwierdzać amerykańscy analitycy. Damon Wilson z Rady Atlantyckiej uważa, że ostatnie działania Władimira Putina wobec Ukrainy to element szerszego planu. Ekspert mówi w tym kontekście o „pełzającej aneksji”. Wilson zauważył, że Rosja nasila działania, które mają na celu zastraszyć Ukrainę.

Konflikt rosyjsko-ukraiński

W niedzielę w Cieśninie Kerczeńskiej miał miejsce incydent z udziałem jednostek rosyjskich i ukraińskich. Siły rosyjskie zablokowały ukraińskim jednostkom drogę, następnie staranowały jeden z okrętów. Media informują, że Rosjanie mieli nawet otworzyć ogień do Ukraińców. Trzy jednostki zostały zajęte. Władze w Kijowie poinformowały, że zatrzymano 23 marynarzy. 6 z nich jest rannych.

МВС України спецзасобами отримало доступ до відео провокації -тарана російського прикордонного корабля „Дон” українського?? судна. Перехоплене відео знято російськими, чутні команди – це піде доказом в міжнародний суд!
Агресія! Гуртуемось та очікуємо реакції дружніх країн! pic.twitter.com/f0e9hFB1BT

— Arsen Avakov (@AvakovArsen) 25 listopada 2018

Rosja oskarża Ukrainę o agresję i złamanie prawa międzynarodowego. Podobne zarzuty w stosunku do Moskwy płyną z Kijowa. Ukraińcy przekonują, że ich statki miały prawo przepływać przez Cieśninę Kerczeńską. W związku z wydarzeniami Petro Poroszenko podpisał dekret, który ustanawia stan wojenny na terenach leżących w pobliżu Rosji.

Źródło: wprost.pl, Twitter, gazeta.pl