Trener reprezentacji Polski, Jerzy Brzęczek, na chłodno podchodzi do kwestii rywalizacji w eliminacjach do Mistrzostw Europy w 2020 roku. Zdaniem selekcjonera, grupa G, w której wystąpi nasza kadra, jest bardzo wyrównana i za wcześnie, by mówić o awansie.
Reprezentacja Polski poznała dziś rywali, z którymi zmierzy się podczas eliminacji do Mistrzostw Europy w 2020 roku. Podopieczni Jerzego Brzęczka zagrają z Austrią, Izraelem, Słowenią, Macedonią i Łotwą. Udało się uniknąć najgroźniejszych rywali, w tym Niemców, Szwedów czy Duńczyków, jednak na pewno nie można mówić o pewnym awansie.
A jak losowanie ocenił trener Jerzy Brzęczek? W rozmowie z TVP Sport nazwał grupę wyrównaną, jednak stwierdził również, że można być umiarkowanie zadowolonym. „Myślę, że to bardzo wyrównana grupa. Nie ma faworytów, są za to bardzo niebezpieczne drużyny. Patrząc jednak na skład pozostałych grup, można być umiarkowanie zadowolonym” – powiedział.
Czytaj także: Jacek Gmoch skomentował losowanie grup eliminacji ME. \"Jesteśmy faworytem\
Selekcjoner polskiej kadry stwierdził, że do spotkań eliminacyjnych potrzebna będzie chłodna głowa. „Musimy do tego podejść z chłodną głową. Byliśmy losowani z pierwszego koszyka. Grupa nie jest najgorsza, ale tak jak już mówiłem, bardzo wyrównana. Spotkania będą „na styku”, musimy być przygotowani na to, co nas czeka” – mówił.
Trener Jerzy Brzęczek był pytany również o kwestię reprezentacji Austrii, która była losowana z drugiego koszyka. „Nie chciałbym mówić, że Austriacy są głównym rywalem w walce o awans. To bardzo wyrównana grupa i każdy wynik jest możliwy. Trzeba być skoncentrowanym i punktować” – ocenił.
Czytaj także: Wiemy z kim Polacy zmierzą się w eliminacjach do Euro 2020. Mamy dużo szczęścia?
Źr.: TVP Sport